Pap/Epa/Frank Rupenhorst

Członek Państwa Islamskiego skazany za ludobójstwo

29-letni Tah Al.-J., były członek tzw. Państwa Islamskiego, został uznany za winnego ludobójstwa i zbrodni przeciwko ludzkości, które doprowadziły do ​​śmierci 5-letniej dziewczynki. Tak orzekł sąd we Frankfurcie nad Menem.

Były członek Państwa Islamskiego skazany

Irakijczyk został skazany na dożywotnie pozbawienie wolności za zbrodnie przeciwko ludzkości, zbrodnie wojenne oraz przemyt ludzi . Po odczytaniu wyroku w sądzie we Frankfurcie nad Menem mężczyzna zemdlał.

Sprawa Al.-J. dotyczy śmierci z powodu odwodnienia 5-letniej dziewczynki w lecie 2015 roku. Dziewczynka została zniewolona przez Tah Al.-J. i jego żonę Jennifer W., którą skazano w październiku br. na 10 lat pozbawienia wolności. Kobieta nie zareagowała, gdy dziecko było umierało z odwodnienia

Tah Al.-J. kupił jazydkę i jej 5-letnią córkę w bazie IS w Syrii, w 2015 roku. Obie trafiły do niewoli przez bojowników IS już na początku sierpnia 2014 roku. Skazany zabrał kobietę i jej córkę do swojego domu w irackim mieście Al-Falludża. Kobiety musiały dbać o dom i jego mieszkańców. Zostały również zmuszone do życia według surowych zasad islamu. Tah Al.-J wraz z żoną Jennifer W. dawali im zbyt mało jedzenia i regularnie je bili.

Co wiadomo o Tah Al. J, bojowniku Państwa Islamskiego?

Mężczyzna jest członkiem IS od 2013 roku, gdzie sprawował kilka istotnych funkcji. W 2019 roku został aresztowany w Grecji. Następnie wydalono go do Niemiec, gdzie usłyszał zarzuty za zbrodnie wojenne.

Kim są jazydzi?

Jazydzi to grupa wyznaniowa, zamieszkująca przede wszystkim północny Irak. Mieszka ich tam około pół miliona. Jazydzi uważani są przez dżihadystów za wyznawców diabła. Państwo Islamskie prześladowało ich, odkąd w 2014 r. zajęło zamieszkiwany przez tę grupę region Sindżar w północno-zachodnim Iraku. W 2016 roku ONZ uznało zbrodnie popełnione przez członków IS przeciwko mniejszości jazydów za ludobójstwo.

Autor:
redaktor depesza.fm
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Obserwuj nas na
Udostępnij artykuł
Facebook
Twitter
Następny artykuł