YT/Billie Eillish

Kanye West nie wystąpi na festiwalu, jeśli Billie Eillish nie przeprosi

Na jednym z ostatnich koncertów Billie Eillish zachowała się - według wielu fanów - świetnie, przerywając na chwilę występ, aby pomóc jednej z osób zgromadzonych na widowni. Kanye West jest jednak sceptyczny wobec moralności tego czynu i odebrał go jako przytyk w kierunku Travisa Scotta.

Billie pomaga fanom

Billie przerwała koncert, udostępniając fanowi inhalator, dzięki czemu ten niebawem poczuł się lepiej - prosta, bardzo ładna historia. Ale nie według Kanyego Westa, który stwierdził, że Billie zachowała się impertynencko. Według niego zachowanie piosenkarki było nawiązaniem do koncertu Travisa Scotta, w trakcie którego zmarło 10 osób.

Śmierć fanów Travisa Scotta

W ubiegłym roku Travis Scott zagrał koncert w ramach Astroworld Festival. Z powodu szeregu błędów logistycznych 10 osób zostało stratowanych na śmierć, a raper nie przerwał koncertu - jak sam mówił, że widział, że dzieje się coś złego. Kanye West z jakiegoś powodu połączył zachowanie Billie Eillish z sytuacją z koncertu Scotta i napisał następujący komentarz:

No dalej Billie, kochamy cię. Proszę, przeproś Travisa i rodziny zmarłych osób. Nikt nie chciał, żeby to się wydarzyło, Trav nie miał pojęcia co się działo, kiedy był na scenie. Bardzo go to zraniło. Trav będzie ze mną na Coachelli, ale teraz Billie musi przeprosić nim wystąpię.

Billie Eillish odpowiada Kanyemu

Młoda piosenkarka odpowiedziała Kanyemu Westowi w lakonicznych słowach, całkowicie wypierając się tych absurdalnych zarzutów.

Nie wspomniałam słowem o Travisie. Po prostu pomagałam fanowi.

Fani przyszli Billie Eillish na pomoc, dzieląc się w social mediach nagraniami, na których widać wyraźnie, że piosenkarka pomagała fanom w trakcie koncertów jeszcze przed przykrym incydentem związanym z Travisem Scottem. Wszystko wskazuje jednak na to, że dopóki Billie nie przeprosi, Kanye West nie wystąpi na festiwalu Coachella.

Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Obserwuj nas na
Udostępnij artykuł
Facebook
Twitter
Następny artykuł