Pixabay

Naszyjniki chroniące przed 5G okazały się radioaktywne

Duńskie służby alarmują, że wśród coraz bardziej popularnych gadżetów, które mają chronić przed rzekomym szkodliwym promieniowaniem 5G, znalazły się produkty radioaktywne. Mowa tu m.in. o naszyjnikach i bransoletkach dla dzieci.

Anty 5G w natarciu

W Europie znów nasiliło się działanie ruchów anty 5G. W kilku krajach, m.in. Holandii, dochodzi do coraz częstszych podpaleń masztów GSM i innej infrastruktury telekomunikacyjnej. Mimo braku dowodów naukowych na szkodliwość technologii 5G, teoria spiskowa na temat jej promieniowania i wpływu na ludzkie ciało i mózg znajduje wielu orędowników.

Paradoksalnie dochodzi do sytuacji, w której przeciwnicy 5G sięgają po kuriozalne gadżety, które mają ich chronić przed promieniowaniem. Tymczasem jak wykazał duński urząd ds. bezpieczeństwa atomowego, cześć z nich sama jest radioaktywna.

Radioaktywne ozdoby i gadżety

Pracownicy urzędu skontrolowali część produktów anty 5G, które można kupić w sieci. 10 z nich okazało się radioaktywnych. Chodzi m.in. o naszyjnik, bransoletkę i maskę do spania marki Energy Armor, wisiorek Quantum Pendant oraz bransoletkę dla dzieci marki Magnetix Wellness.

Jakub Kaminski/East News

W wydanym komunikacie napisano, że noszenie tych przedmiotów może mieć fatalne konsekwencje. Ich posiadacze zostali poproszeni o schowanie ich poza miejscem zamieszkania i skontaktowanie się z odpowiednimi służbami.

Komunikat o radioaktywnym pomiarze gadżetów wysłano także do ich sprzedawców. Ci jednak, jak twierdzą urzędnicy, celowo żerują na ludzkiej naiwności, braku wiedzy i strachu.

Eksperci przypominają, że jedynym urządzeniem, które chroni przed wszelkiego rodzaju falami, jest tzw. klatka faradaja.

Autor:
redaktor depesza.fm
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Obserwuj nas na
Udostępnij artykuł
Facebook
Twitter
Następny artykuł