Zderzył się z limuzyną Beaty Szydło i wstąpił do Platformy Obywatelskiej
Pamiętny wypadek
W 2017 roku media huczały o wypadku, który miał miejsce w Oświęcimiu. Wtedy to Fiat Seicento wjechał w limuzynę, w której znajdowała się Beata Szydło. Było to wydarzenie ciekawe pod wieloma względami - można uznać, że był to początek serii wypadków rządowych limuzyn, a w ramach solidarności z kierującym Seicento internauci zorganizowali zbiórkę... na zakup nowego Fiata, która kilkukrotnie przekroczyła zakładany budżet.
Proces kierowcy
W tej sprawie odbył się proces. Sebastian Kościelnik, który zasiadł za kierownicą Seicento w dniu pamiętnego wypadku, otrzymał karę w wysokości 1000 złotych w ramach zadośćuczynienia. Do wyroku jego prawnik się odwołał, a postępowanie odwoławcze trwa do tej pory - nie wiemy zatem, jaki będzie ostateczny wyrok.
Kościelnik w Platformie
19 lutego na Twitterze Marka Sowy pojawiła się zaskakująca informacja - w szeregi Platformy Obywatelskiej wstąpił... wspomniany Sebastian Kościelnik.
.@S_Koscielnik wstąpił do @Platforma_org! Witamy na pokładzie!
Poseł Marcin Kierwiński odpowiedział na post:
Brawo. Witamy w drużynie
Życzymy panu Sebastianowi powodzenia w rozwoju kariery politycznej oraz owocnego zakończenia procesu związanego z wypadkiem.