Nord Stream 2, czyli najdłuższy gazociąg morski na świecie

Nord Stream 2 - przebieg

Nasze polskie morze stało się miejscem, w którym znajduje się Nord Stream 2. Jest to dwunitkowa magistrala wiodąca przez Morze Bałtyckie z Rosji do Niemiec. Ostatnia rura gazociągu została zamontowana we wrześniu tego roku. Cała konstrukcja jest już ze sobą połączona, co oznacza, że system jest tak naprawdę gotowy do użycia. Gaz ma nią popłynąć jeszcze w tym roku! Jeżeli chodzi o sam przebieg, to gazociąg leży m.in. w wodach niemieckich i duńskich, rosyjskich, szwedzkich czy finlandzkich. Łączna długość gazociągu Nord Stream 2 wynosi 1222 km, z czego aż 1189 km to odcinek podmorski.

Historia powstania Nord Stream 2

Zastanawiasz się nad tym, jak to możliwe, że tak imponująca konstrukcja powstała pod wodami Morza Bałtyckiego? Budowę rozpoczęto w 2010 roku, choć o tym, że rurociąg powstanie wiedziano już w 2005 roku, kiedy Rosja i Niemcy podpisali umowę o rozpoczęciu inwestycji. Nord Strem 2 budowano przez ponad dziesięć lat. I nic w tym dziwnego, ponieważ jest to ogromne przedsięwzięcie, które spotykało się z wieloma przeciwnościami. Tempo tworzenia rury do transportu rosyjskiego gazu, mimo wszystko było imponujące, ponieważ szacuje się, że wynosiło około 2,5 km dziennie.

Pierwsza nitka Nord Stream 2 została oddana do użytku już w 2011 roku, z kolei druga rok później. Powstanie inwestycji było w dużym stopniu zależne od możliwości technologicznych Floty Bałtyckiej. Rosyjski statek Fortuna przyczynił się do ułożenia instalacji. To właśnie ta jednostka miała dobudować odcinek rurociągu o długości około 14 km. Całe przedsięwzięcie ochraniała z kolei rosyjska marynarka wojenna.

Nord Stream 2 a Polska

Biorąc pod uwagę politykę europejską, budowie rosyjsko-niemieckiego rurociągu sprzeciwiały się przede wszystkim państwa bałtyckie, Polska czy Ukraina. Krytycy NordStream 2 wskazywali m.in. brak konsultacji z przedstawicielami takich krajów jak właśnie Polska, Litwa czy Estonia. Problemem były również szkody, jakie gazociąg może wywołać w faunie i florze wód oraz dna Bałtyku.

Nie wiadomo także, czy koszty eksploatacji tak naprawdę nie przewyższą tych związanych z transportem gazu drogą lądową. Oczywiście pominąć tutaj należy opłaty tranzytowe. Ponadto krytycy wskazywali również na to, że Nordstrem 2 zwiększy zależność Europy od rosyjskiego gazu, a ponadto także rozszerzy wpływ Kremla na nasz region Europy.

Kiedy Nord Stream 2 zacznie działać?

Termin ukończenia budowy gazociągu już minął. Jak wskazał Siergiej Ławrow, szef MSZ Rosji, cała inwestycja zakończyła się z lekkim opóźnieniem. Ogółem całość trwała rok oraz osiem miesięcy dłużej, niż planowano wcześniej. Dziś każdy odcinek rurociągu jest już gotowy do użytku. Co ważne, spółka Nord Stream 2 ma zamiar uruchomić gazociąg do końca tego roku.

Dzięki Nord Stream 2 Niemcy mogą rocznie otrzymać dwa razy więcej gazu, niż teraz importują go z Gazpromu. Łącznie jest to aż 110 mld m3 gazu.