Szokujące wyznanie o. Rydzyka. "Dotknąłem mocy szatana"
"Radio Maryja to cud"
Ojciec Tadeusz Rydzyk udzielił wywiadu dla tygodnika "Sieci". Założyciel Radia Maryja, Telewizji Trwam i "Naszego Dziennika" stwierdził, że stworzone przez niego radio to prawdziwy boski cud, za który trzeba tylko dziękować.
Po ludzku to nie powinno zaistnieć. Nie było środków, ludzi, miejsca, woli ze strony rządzących. Niczego nie było. Dziś wielu nie umie sobie tego w ogóle wyobrazić - ocenił ksiądz Tadeusz Rydzyk.
Zasugerował także, że to właśnie stworzone przez niego media podtrzymują trwanie religii chrześcijańskiej i wartości katolickich w Polsce, dlatego "substancja społeczna" nie jest jeszcze tak zepsuta jak na Zachodzie. Jego zdaniem "teraz jest czas oczyszczenia ze zła". Ujawnił także, że gdy myślał o radiu, to Pan Bóg pokazywał mu różne rzeczy, których na żadnym uniwersytecie by się nie nauczył. Podzielił się również wspomnieniem z wizyty na Zachodzie.
Najpierw zobaczyłem, w jakim kierunku idzie Zachód, mocno antykatolickie prądy, działania, organizacje. New Age, nawet kult szatana. Ludziom wydaje się, że to jakaś zabawa, bajka. Mylą się. Mogę powiedzieć, że tam dotknąłem mocy szatana i miłującej wszechmocy Pana Boga. Cały czas myślałem, co robić, jak działać - wyjaśnił toruński duchowny.
Pedofilia? To sposób walki z Kościołem
Ksiądz Tadeusz Rydzyk odpowiadał także na pytania dotyczące pedofili w Kościele. W jego ocenie tak naprawdę w mediach jest to wszystko przesadzone i wykorzystywane do walki z duchownymi.
Dodał także, że na Zachodzie promowana jest "propaganda wynaturzenia, rozwiązłości, grzechu i łamanie przykazań". Stwierdził, że jeśli ktoś tak robi w Europie Zachodniej, to taka osoba jest chwalona i staje się celebrytą, a gdy takich czynów dopuszcza się ksiądz, to od razu jest stygmatyzowany.