TRICOLORS/East News
Katarzyna Nosowska: wokalistka, felietonistka, osobowość
Do przeczytania w ok. 5 min.
Katarzyna Nosowska to polska piosenkarka, kompozytorka, autorka tekstów, a ostatnio felietonistka i pisarka. Nosowska to także laureatka nagrody Paszport „Polityki” i trzydziestu dwóch „Fryderyków” oraz członkini Akademii Fonograficznej Związku Producentów Audio-Video i wieloletnia wokalistka zespołu Hey. Uznana wielokrotnie za najlepszą polską wokalistkę. Zebraliśmy najważniejsze informacje na jej temat.
Reklama
Katarzyna Nosowska: wiek, wykształcenie, Instagram
- Nazwisko i imię: Nosowska Katarzyna
- Data urodzenia: 30.08. 1971 r.
- Miejsce urodzenia: Szczecin
- Wykształcenie: średnie
- Zespół: Hey
- Rodzina: mąż Paweł Krawczyk, syn Mikołaj (rocznik 1996)
- Instagram: instagrma.com/nosowska.official
Katarzyna Nosowska: początek kariery artystycznej
Katarzyna Nosowska urodziła się 30 sierpnia 1971 roku w Szczecinie. Jeszcze jako uczennica Szkoły Podstawowej nr 11 w Szczecinie, należała do szkolnego chóru. Maturę zdawała w szczecińskim technikum odzieżowym, ale po egzaminie dojrzałości nie udało jej się zrealizować planu kontynuowania edukacji w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie. Rozpoczęła więc swoją pierwszą pracę, na poczcie. "Twój Styl" tak pisał o młodości Nosowskiej:Tak zdecydował jej tata, bo uważał, że potrzebna jest nie tylko matura, ale konkretny fach w ręku. A ona nie lubiła szyć, więc od uczestniczenia w zajęciach wolała puszczanie punkowych płyt w szkolnym radiowęźle. W Ochotniczym Hufcu Pracy poznała chłopaka, który zaprosił ją na próbę swojego zespołu i poprosił, żeby z nimi zaśpiewała.
TRICOLORS/East News
Reklama
To była jedna z najtrudniejszych decyzji w moim życiu. Tym bardziej, że została wyrażona wobec bardzo ważnych dla mnie ludzi. Nie było lekko. Jeszcze kilka lat temu uległabym ich namowom, presji i oczekiwaniom, by grać dalej. Absolutnie nie żałuję tej decyzji. Po latach bycia popychaną przez okoliczności, wreszcie postawiłam na siebie.
TRICOLORS/East News
Nosowska: debiut solowy i debiutancka powieść
Reklama
Nosowska: wyróżnienia
Wśród nagród, które otrzymała Katarzyna Nosowska, wymienić można Paszport "Polityki", Nagrodę Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, nagrody za "najlepszą kreację aktorską" na Festiwalu Polskich Wideoklipów Yach Film i ponad trzydzieści "Fryderyków".Reklama
TRICOLORS/East News
Katarzyna Nosowska: życie prywatne
Mąż piosenkarki z zawodu jest muzykiem i gitarzystą. Para jest ze sobą od kilkunastu lat, ale dopiero niedawno zalegalizowała swój związek. W podcaście „Co ćpać po odwyku” prowadzonym przez Jakuba Żulczyka i Juliusza Strachoty muzycy wrócili wspomnieniami do czasów walki Pawła Krawczyka z alkoholizmem. Tak pisała o tym "Viva!":Wiele osób doradzało piosenkarce, żeby w końcu zaczęła myśleć o sobie, a nie tylko o problemach męża. „Ostatecznie, zdecydowałam się sobą zaopiekować. Po raz pierwszy w życiu tak naprawdę realnie. Czyli praca z wewnętrznym dzieckiem, wszystkie te rzeczy, które znamy, ale przynoszą efekt, kiedy się człowiek rzeczywiście zanurzy się w praktyce. Krótko mówiąc: kiedy Paweł zapytał mnie, czy może wrócić do domu i on niczego nie oczekuje, to się zbiegło z momentem we mnie, że ja wiedziałam, że jestem ciekawa, kim on teraz jest - opowiadała w podcaście artystka.
Reklama
Miłość, od której często oczekujemy jedynie fajerwerków, pojmuję dziś jako dar, który wymaga od nas w pewnych okolicznościach wielkiego hartu ducha, cierpliwości, szacunku dla człowieka w chwilach upadku. Czasem musi być twarda, nakazuje dokonać radykalnego cięcia. Wszystkie te lekcje odrobiłam. Chorobie partnera zawdzięczam coś bezcennego: wiem już, czego nie chcę na pewno.
Nosowska: mama Mikołaja
Katarzyna Nosowska jest mamą Mikołaja, który jest owocem jej związku z perkusistą, Adamem Krajewskim. W programie "W roli głównej" tak mówiła o byciu mamą:Ja bardzo chciałam swojemu dzieciakowi dać wszystko, czego ja nie otrzymałam. No i strasznie przesadziłam w tym temacie. Tak go zalałam swoją miłością, że to stało się jakieś patologiczne. Stwierdziłam, że musi się wyprowadzić z domu, to była moja decyzja, chciałam też o siebie zadbać.
Możecie mnie nazwać maminsynkiem, ale jestem z tego dumny. Mam paru ziomeczków, ale żaden nie wie tak dużo o mnie, jak moja mama.
Reklama
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Obserwuj nas na
Reklama
Najczęściej czytane
Reklama
Reklama