Prezydent Koszalina otrzymuje pogróżki od antyszczepionkowca
Morderca z Koszalina
Zacznijmy od wyjaśnienia kwestii podstawowej - tak, Piotr Jedliński doczekał się pogróżek ze względu na popieranie szczepień, ponieważ we wspomnianym liście od samozwańczego koszalińskiego mordercy nadawca przytoczył temat pandemii oraz "podawania dzieciom eksperymentalnych szczepionek".
Opis zamachu
Choć treści wiadomości e-mail nie udostępniono publicznie, to według Głosu Koszalińskiego pełna jest wulgaryzmów oraz obraźliwych słów. Jedliński doczekał się również dokładnego opisu zamachu na jego osobę, który ma zostać niebawem zrealizowany - wszystko ze względu na poparcie dla szczepień oraz noszenia maseczek. Sprawa została już zgłoszona na policję.
Jedliński o nienawiści
Sytuację dość obszernie skomentował sam zainteresowany.
Byłem już wyzywany, oskarżany, grożono mi śmiercią w różny sposób. Niestety, do debaty publicznej przeniosły się takie właśnie słowa i to powoduje, że coraz więcej pojawia się też w przestrzeni osób, które takie kwestie, usłyszane czy przeczytane przecież na oficjalnych profilach znanych osób, ośmielają i zachęcają do działania. To przykre, ale nic nas nie nauczył Gdańsk i śmierć prezydenta Pawła Adamowicza. Wtedy też zaczęło się od hejtu na niego. Dlatego nie mogę nie reagować na tego typu zachowania. Mam nadzieję, że debata w Koszalinie, w kraju, zostanie wyniesiona na wyższy poziom. Bo możemy się nie zgadzać, ale nie możemy się obrażać.
Przyznał również, że to nie pierwsza wiadomość z pogróżkami, jaką dostał w ostatnim czasie.
