#recep erdogan

Prezydent Turcji jest po rozmowach z Władimirem Putinem, z którym widział się 5 sierpnia w Soczi. Wygląda na to, że obaj przywódcy coś między sobą ustalili, bo Ankara potwierdziła dziś, że Recep Erdogan złoży w czwartek wizytę Wołodymyrowi Zełenskiemu. Tematem rozmów ma być zakończenie konfliktu z Rosją.

Po raz drugi od 24 lutego Władimir Putin opuścił tron na Kremlu i udał się na zagraniczną podróż. Tym razem jednak nie do Mińska a do Teheranu. W czasie wizyty w Iranie prezydent Rosji pokazał swój słaby punkt i został upokorzony przez prezydenta Turcji Recepa Erdogana, który kazał mu na siebie czekać. Putin nie zaliczy tej wizyty do udanych.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski rozmawiał z Recepem Erdoganem na temat zagrożeń dla bezpieczeństwa żywnościowego oraz sposobach odblokowania portów ukraińskich, które są blokowane przez Rosję. Prezydenci zastanawiali się także nad wznowieniem negocjacji ukraińsko-rosyjskich.

Przywódca Republiki Czeczeńskiej Ramzan Kadyrow apeluje do prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana, aby Turcja przestała pomagać obrońcom Mariupola. Kadyrow powtórzył kłamstwa rosyjskiej propagandy, dodając, że broniący zakładów Azowstal pułk Azow "wykorzystuje cywilów jako żywą tarczę".

Prezydent Rosji Władimir Putin rozmawiał dzisiaj z prezydentem Turcji. Recep Tayyip Erdogan namawiał Putina na wznowienie rozmów pokojowych i spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Stambule. Kiedy Erdogan zapytał o Mariupol, Putin odparł, że Mariupolu "nie ma żadnych walk" i "miasto zostało wyzwolone". Potem dodał, że obrońcy Mariupola powinni złożyć broń.

Wołodymyr Zełenski rozmawiał z Recepem Erdoganem przez telefon. Prezydent Turcji zapewnił, że Ankara stara się zrobić wszystko, aby zakończyć konflikt; zapowiedział również ogromną pomoc Ukrainie. Zełenski podziękował mu za pośrednictwem Twittera.

Tureckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych krytykuje Rosję za uznanie Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej. "Uważamy tę decyzję za nieakceptowalną i apelujemy o jej zmianę" - napisano w oświadczeniu. Recep Erdogan, prezydent Turcji nie był już tak wylewny. "Turcja podejmie kroki, które nie zaszkodzą jej więzom dwustronnym" - zapowiedział Recep Erdogan.