Oscary 2022. Nie wszystkie statuetki zostaną wręczone na żywo
Oscarowa gala, czyli kiedyś to było, a teraz to nie jest
Oscary wyrobiły sobie markę najważniejszego wydarzenia filmowego w czasach gdy pejzaż kina wyglądał zupełnie inaczej. Od lat ceremonia wręczenia Oscarów zmaga się ze spadającą oglądalnością i zarzutami o szeroko pojęte boomerstwo. Nudę hollywoodzkiej gali prowadzący próbowali rozbijać dziwacznymi strojami, ostentacyjnym zamawianiem pizzy na salę czy desperackimi żartami. Zwykle niewiele to dawało, gala pozostawała sztywnym i długim wydarzeniem – bardziej branżową koniecznością niż faktycznym świętem kina.
Ceremonię starano się skracać, na przykład drastycznie ograniczając czas podziękowań. O ile łatwo się pogodzić z krótszymi łzawo-przewidywalnymi przemowami, o tyle tegoroczny pomysł organizatorów wydaje się afrontem wobec niektórych nominowanych.
Oscary 2022 – kontrowersje
Podczas tegorocznej gali nie wszystkie statuetki zostaną wręczone w czasie transmisji na żywo. Celem skrócenia ceremonii i uczynienia jej bardziej przystępną dla odbiorców przed telewizorami, nagrody w "mniej ważnych" kategoriach zostaną przyznane przed główną uroczystością. Następnie nagrania zostaną wmontowane do transmisji.
Poza główną galą nagrodzeni zostaną twórcy w następujących kategoriach:- Dokument krótkometrażowy
- Montaż
- Makijaż i fryzury
- Oryginalna ścieżka dźwiękowa
- Scenografia
- Animacja krótkometrażowa
- Fabularny film krótkometrażowy
- Dźwięk
Warto zauważyć, że z formatem gali Akademia Filmowa eksperymentowała już wcześniej. W 2019 roku oburzenie wywołało wręczenie statuetek w kategoriach technicznych podczas przerw na reklamy – pojawiły się oskarżenia o lekceważenie pracy wielu osób, bez których filmy nie mogłyby powstawać. W tym roku Akademia zdecydowała się na bardziej miękkie rozwiązanie typu "wilk syty i owca cała" – część nagród zostanie wręczona wcześniej, ale widzowie zobaczą mowy laureatów.
W liście skierowanym do członków Akademii David Rubin, przewodniczący organizacji, stwierdził, że zmiany zostały wprowadzone, by:
(...) zapewnić więcej czasu i okazji na rozrywkę i zaangażowanie publiczności poprzez komedie, numery muzyczne, bloki klipów filmowych i filmowe hołdy. - via Variety
Choć można zrozumieć intencje kierujące organizatorami, łatwo odnieść wrażenie, ze tak naprawdę nie mają oni pomysłów na wlanie życia do coraz bardziej zmumifikowanej oscarowej gali. I raczej nieprędko je znajdą, skoro remedium widzą w skróceniu ceremonii kosztem niektórych twórców.