Żołnierze ranni na granicy
Straż Graniczna przekazała informacje o trzech dużych grupach osób, które minionej nocy usiłowały nielegalnie przekroczyć naszą wschodnią granicę. Szturm na zasieki i płot graniczny wiązał się z atakiem na polskich żołnierzy i pograniczników.
Trzy ataki na granicę
Pierwszy z ataków miał miejsce w okolicach miejscowości Czeremcha, gdzie granicę siłą próbowało sforsować 31 bardzo agresywnych osób. Druga grupa – ok. 20 osób – prowadziła w nocy swój szturm na odcinku granicznym w pobliżu wsi Narewka. Trzecia próba miała miejsce w okolicy Nowego Dworu. Tam atak przeprowadziło 11 osób.
Wczoraj tj.15.12 gr.🇵🇱🇧🇾próbowało nielegalnie przekroczyć 71 osób.
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) December 16, 2021
Na odcinku ochranianym przez #placówkaSG w Czeremsze granicę forsowało 31 agresywnych os., na odcinku #PSGNarewka granicę próbowało przekroczyć 20 os. a #PSGNowyDwór-11 os.
Dwóch żołnierzy zostało poszkodowanych. pic.twitter.com/dwoY31LxtK
W trakcie szturmu migranci rzucali w polskich żołnierzy kamieniami i patykami.
W nocy 40 osób nielegalnie przekroczyło granicę. Zostali zatrzymani i odprowadzeni do linii granicznej. Kamienie rzucane przez migrantów zraniły dwóch żołnierzy. Jeden został raniony w twarz, drugi w kolano. Na miejsce wezwano służby medyczne i przetransportowano rannych do szpitala - powiedziała porucznik Anna Michalska ze Straży Granicznej.
Schemat ataku
Natomiast MON zwrócił w swoim komunikacie uwagę na to, że próby siłowego sforsowania granicy mają każdorazowo ten sam schemat i są realizowane przy nadzorze białoruskich służb.
Schemat działania podczas tych prób był podobny do poprzednich. Migranci wykorzystali kładkę rzuconą na ogrodzenia tymczasowe oraz obrzucali kamieniami żołnierzy. Zdarzenie odbywało się pod ścisłym nadzorem służb białoruskich - informuje Ministerstwo Obrony Narodowej.
Kolejne nielegalne przekroczenie granicy udaremnione. Schemat działania podobny do poprzednich. Migranci wykorzystali kładkę rzuconą na ogrodzenia tymczasowe oraz obrzucali kamieniami żołnierzy. Zdarzenie odbywało się pod ścisłym nadzorem służb białoruskich. #granica #Czeremcha https://t.co/JCgVmAJueU pic.twitter.com/ogchAJ1mN0
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) December 16, 2021
Od początku roku Straż Graniczna zanotowała prawie 40 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Kulminacyjnym okresem ataków na naszą granicę był październik.