Dominik Rozkrut
Fot. Piotr Molecki/East News

GUS podał informacje dot. liczby zgonów w poprzednim roku. Szokujące dane

Na poniedziałkowej konferencji prasowej prezes GUS Dominik Rozkrut poinformował, że w ubiegłym roku w naszym kraju zmarło około 519 tysięcy osób. Spory wpływ na taki wynik miała rzecz jasna pandemia koronawirusa.
Reklama

2021 rok był rekordowy, jeśli chodzi o liczbę zgonów

Tak źle nie było od dawna. Roczna liczba zgonów przekroczyła bowiem pół miliona osób po raz pierwszy od czasów drugiej wojny światowej. Z informacji przedstawionych przez GUS wynika, że spory wpływ na taki wynik w naszym kraju miała trzecia fala pandemii koronawirusa, która przyniosła rekordową liczbę zgonów wśród mieszkańców Polski.

Zmiany w liczbie ludności były efektem rekordowo dużego ubytku naturalnego w przeliczeniu na 1 tys. osób. W 2021 r. wyniósł on minus 4,9, w 2020 r. minus 3,2, w 2019 r. minus 0,9. W 2021 r. nastąpił bowiem spadek urodzeń o 24 tys. oraz wzrost liczby zgonów o 42 tys - poinformował prezes GUS na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej.

Polskie społeczeństwo szybko się starzeje

Średnia tygodniowa liczba zgonów w naszym kraju w ubiegłym roku wynosiła 10 tysięcy osób. Główną przyczyną wszystkich zgonów była pandemia SARS-CoV-2, ponieważ przez cały miniony rok z powodu zakażenia wirusem zmarło 128 tysięcy Polaków. Co ciekawe, współczynniki zgonów były o wiele wyższe dla mężczyzn, aniżeli dla kobiet. Mężczyźni najczęściej umierali z powodu chorób układu krążenia i schorzeń nowotworowych.

Z roku na rok zmniejsza się liczba osób w wieku produkcyjnym. Nasze społeczeństwo cały czas się starzeje, ponieważ w ciągu dekady przybyło niemal 2 mln osób powyżej 65 roku życia. Co piąty mieszkaniec naszego kraju ma ponad 60 lat, co nie wróży dobrze na przyszłość.

Reklama
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Google news icon
Obserwuj nas na
Google news icon
Udostępnij artykuł
Link
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama