Jaworzno. Potrąciła policjanta i uciekła. Padły strzały!
Jaworzno. Potrąciła policjanta i uciekła
Do zdarzenia doszło w sobotę 10 grudnia. Policjanci zatrzymali kierującą peugeotem do kontroli na ul. Jana Pawła II w Jaworznie.
W sobotę około godziny 18.50 zatrzymał kierującą czarnym peugeotem 407 na ulicy Jana Pawła II w Jaworznie. To miała być rutynowa kontrola. Funkcjonariusze chcieli sprawdzić bagaż - mówił TVN24 aspirant sztabowy Michał Nowak.
Kobieta była już wcześniej poszukiwana przez służby i miała trafić do więzienia, ponieważ powinna odbyć karę 20 dni pozbawienia wolności lub zapłacić grzywnę ponad 1000 zł. Siedząca w samochodzie kobieta zorientowała się, że policjanci ją rozpoznali, gwałtownie cofnęła i zaczęła uciekać, ciągnąc za autem policjanta, który usiłował ją zatrzymać.
Wrzuciła bieg wsteczny i ruszyła do tyłu. Póki auto jeszcze nie było rozpędzone, policjant próbował wyciągnąć kluczyki ze stacyjki. Bezskutecznie. 30-latka zaczęła uciekać, ciągnąc za autem policjanta, który usiłował ją zatrzymać. Kierująca wrzuciła pierwszy bieg, dynamicznie ruszyła. W tym momencie padły dwa strzały w kierunku tego pojazdu. Policjant liczył na to, że będzie w stanie unieruchomić samochód. To nie przyniosło skutku - powiedział Nowak.
Kobieta jest poszukiwana
Policjanci natychmiast ruszyli w pościg za kobietą. Niestety na razie nie udało jej się zatrzymać.
Natychmiast poinformowano wszystkie posterunki policji, kobieta jest poszukiwana. Wiadomo, że nie ma stałego miejsca zamieszkania, w ostatnim czasie przebywała na terenie Małopolski. Na ten moment nie ma żadnych informacji na temat tego, by kobieta została zlokalizowana. Trwa policyjna obława za 30-latką.