Małopolska. Tragiczny wypadek w Oświęcimiu. Nie żyje Ukrainka
Tragiczny wypadek w Oświęcimiu
Wypadek miał miejsce przy ulicy Szpitalnej w Oświęcimiu. Według najnowszych ustaleń policji 41-letni kierowca samochodu dostawczego marki Opel Vivaro w trakcie panującej mgły wypadł z jezdni na łuku drogi. Pojazd wpadł do jeziora Kruki. Oplem podróżowało troje obywateli Ukrainy. Dwóch pasażerów opuściło samochód o własnych siłach i wyszło się na brzeg - był to 41-letni kierowca i 19-letni pasażer. Śmierć na miejscu poniosła 22-letnia kobieta, którą nieprzytomną wyłowiono z jeziora Kruki.
Mężczyznom udało się wydostać z samochodu. Później, na powierzchnię wody wypłynęła kobieta. Mimo podjętych działań reanimacyjnych nie udało się przywrócić jej czynności życiowych - powiedział dyżurny oświęcimskiej PSP dla portalu Oświęcim Nasze Miasto.
Policja zatrzymała kierowcę i pasażera. Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało, że 41-letni Ukrainiec, który prowadził pojazd, był pijany. Badanie wykazało, że w chwili wypadku mężczyzna miał 1,6 promila alkoholu. Pasażer również był pod wpływem alkoholu. W jego przypadku alkomat pokazał 0,56 promila.
Funkcjonariusze ustalają okoliczności tego tragicznego zdarzenia. 41-letni kierowca najprawdopodobniej będzie odpowiadał przed sądem za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu.
Dramatyczny wypadek na A4
Wczoraj informowaliśmy o wypadku na A4 w Starych Żukowicach, pomiędzy węzłami Dębica Zachód i Tarnów. W stojące na pasie awaryjnym dwa busy, z impetem uderzyła ciężarówka.
Poszkodowanych zostało 14 osób, z czego 8 natychmiast przewieziono do najbliższego szpitala.