PAWEL JASKOLKA/AGENCJA SE/East News
Minister zdrowia zapowiada uszczelnienie granic. To reakcja na nowy wariant koronawirusa
Do przeczytania w ok. 2 min.
Minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział konkretne działania związane z pojawieniem się nowego wariantu koronawirusa. Szczegóły poznamy po dzisiejszym spotkaniu sztabu kryzysowego.
Reklama
W rozmowie z Radiem Puls minister zapowiedział, że musi zostać podjęta decyzja dotycząca uszczelnienia granic, a osoby, które przyjadą do Polski z krajów, gdzie stwierdzono pojawienie się wirusa Omikron, będą musiały odbyć przymusową kwarantannę.
Jeszcze dzisiaj ma się zebrać sztab kryzysowy, który ma podjąć decyzje w sprawie ewentualnych obostrzeń. Jednym z nich może być kwarantanna dla osób, które wrócą z krajów, gdzie stwierdzono przypadki nowego wariantu koronawirusa. Zwalniać z niej będą tylko test lub szczepienie. Nowe zasady mogłyby wejść w życie już na początku grudnia.
Minister zdrowia nie wyklucza też dodatkowych obostrzeń, przy czym podkreśla, że jeśli zapadną to podczas dzisiejszego posiedzenia sztabu kryzysowego.
Swoje stanowisko w sprawie wirusa Omikron przedstawił zespół ds. COVID-19 działający przy prezesie Polskiej Akademii Nauk.
Eksperci piszą w nim, że wirus ten cechuje się nagromadzeniem mutacji, które mogą budzić niepokój:
To, co budzi niepokój ekspertów w sprawie wariantu Omikron, to fakt, że w Republice Południowej Afryki w czasie zaledwie kilku dni stał się on wariantem większościowym:
Nasze nastawienie się zmienia. To jest game changer, jeśli potwierdzą się te negatywne informacje - powiedział Niedzielski.
Jakub Kaminski/East News
Stanowisko zespołu ds. COVID-19 przy PAN
Reklama
Pewne typy niedoborów odporności mogą sprzyjać długotrwałej, nawet wielomiesięcznej replikacji SARS-CoV-2. Wirus długotrwale replikując, poniekąd uczy się, jak działa nasz układ odpornościowy i sukcesywnie tworzy warianty, umykające jego presji. Możemy tylko przypuszczać, że taka sytuacja mogła przyczynić się do powstania wariantu Omikron. - czytamy.
Może to świadczyć o lepszej transmisyjności, jednak obecnie w regionie obserwuje się niewielką liczbę przypadków, więc nawet pojedyncze ognisko wywołane przez dany wariant może znacząco zaburzyć proporcję poszczególnych wariantów w populacji. W przeszłości obserwowano już pojawienie się takich wariantów, które mimo początkowych obaw nie spowodowały jednak fal pandemii ani realnego zagrożenia w skali świata (np. warianty gamma czy lambda). - uznali eksperci z PAN.
Reklama
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Obserwuj nas na
Reklama
Reklama
Reklama