Nowy taryfikator mandatów. Za co zapłacimy więcej?
Nowelizacja kar dla piratów drogowych
Zmiana taryfikatora policyjnych mandatów do 1 stycznia 2022 roku wiąże się z ustawą Prawa o ruchu drogowym, którą prezydent Andrzej Duda podpisał w połowie grudnia. Ma ona jednak nieco inny kształt, niż pierwotnie zakładano.
Najbardziej radykalną zmianą jest kara grzywny, której maksymalna wartość skoczyła w górę z 5 tys. zł do aż 30 tys. zł. Tak srogo mają być karani przede wszystkim recydywiści. Od nowego roku aż 500 zł zapłacimy także za rozmowę przez telefon w czasie jazdy.
Mandaty za prędkość
Główne zmiany dotyczą jednak stawek za przekraczanie prędkości. I tak, przy przekroczeniu dopuszczalnej prędkości o ponad 30 km/h zapłacimy 800 zł grzywny. Jeżeli będziemy jechać o ponad 40 km/h za szybko - 1000 zł.
Przekroczenie dopuszczalnej prędkości o ponad 50 km/h pociągnie za sobą mandat w wysokości 1500 zł, o ponad 60 km/h - 2000 zł. Ostatecznie taryfikator zamyka się na wartości 2500 zł. To kara za jazdę o ponad 70 km/h za szybko.
To jednak nie koniec, bo policja zawsze może skierować wniosek o ukaranie kierowcy do sądu. Ten może zaś orzec grzywnę nawet w wysokości wspomnianych 30 tys. zł.
Zmienia się także taryfikator mandatów za przekroczenie prędkości o mniej niż 30 km/h. Tutaj warto pamiętać, że stawki mandatów będą rosły już nie co 10, ale co 5 km/h ponad wyznaczone limity.
Nowe mandaty:
- Do 10 km - 50 złotych
- 11-15 km - 100 złotych
- 16-20 - 200 złotych
- 21-25 - 300 złotych
- 26-30 - 400 złotych
Łatwiej o punkty karne
Zmieniają się także zasady naliczania i zerowania się punktów karnych. Od stycznia będą się one kasowały nie co roku, ale co dwa lata. Co więcej, dopiero od momentu, gdy zapłacimy mandat. Punkty będzie także łatwiej "zarobić" i będą one miały wpływ na koszt obowiązkowego ubezpieczenia OC.