"Dziewczyny z Dubaju" - producent jest homofobem?
Raczek nie zrecenzuje "Dziewczyn z Dubaju"
Tomasz Raczek nie ma żadnych wątpliwości - nie zamierza podejmować się recenzowania "Dziewczyn z Dubaju". Przyczynił się do tego Emil Stępień, producent tego dzieła. Jak sam Raczek mówi w wywiadzie dla magazynu Replika:
Pan Emil Stępień ogłosił, że on osobiście jest strefą wolną od LGBT i prosi, żeby go w żaden sposób nie wiązać z tego typu tematyką. Pomyślałem sobie, że w dzisiejszym świecie ogłoszenie czegoś takiego jest obrzydliwe.
Tomasz Raczek - wyoutowany gej
Niewielu jest w Polsce recenzentów filmowych, którzy mieliby takie zasięgi, jak Tomasz Raczek. Wielu fanów z utęsknieniem czeka na każdą kolejną wideorecenzję filmową i ceni jego zdanie w zakresie kinematografii. Mało kto wie, że Raczek jest wyoutowanym gejem, który dokonał coming outu we wstępie do książki autorstwa swojego wieloletniego partnera.
"Dziewczyny z Dubaju" już w kinach
Choć produkcję możemy już zobaczyć w kinach, to krytycy ostrzegają przed seansem, ponieważ można się bardzo rozczarować. Karolina Korwin-Piotrkowska napisała:
nie jest tak straszne, jak myślałam, że będzie, jakby zeszłoroczna reklama pewnej biżuterii robiona była w burdelu - jest gładko, plastikowo i złoto na hamburgerze
Sam film opowiada o młodej dziewczynie, która bardzo szybko wkręca się w luksusowy świat pełen przepychu, złota, arabskich szejków oraz seksu. Produkcja powstała na podstawie książki pod tym samym tytułem.