ALEXANDER NEMENOV/AFP/East News

Łukaszenko: Wojna już dawno by się skończyła, ale przez Polskę i USA trwa dalej

Przejdź do galerii zdjęć
Aleksander Łukaszenko odniósł się do licznych doniesień medialnych dotyczących potencjalnego włączenia Białorusi w obszar działań zbrojnych. Samozwańczy prezydent Białorusi zdecydowanie zaprzeczył. Dodał także, że wojna dawno by się skończył, gdyby nie Polska i Stany Zjednoczone Ameryki.

Szokujące słowa Łukaszenki

Prezydent Białorusi odbywa obecnie podróż po kraju. Aleksander Łukaszenko udał się tym razem do kołchoza Żurawlinoje, gdzie oglądał wystawę nasion i różne rodzaje rzepaku. Samozwańczy prezydent odniósł się do spekulacji medialnych dotyczących tego, że Łukaszenko planuje zaatakować Ukrainę. Jego zdaniem to zwykłe fake newsy.

Nie myślcie, że planuję tu jakiś atak, że zbombardujemy Ukrainę z terytorium Białorusi i tak dalej. Nie chcę, aby wasze i moje dzieci walczyły. W imię czego? Trzeba się uspokoić. Żadna Ukraina nie jest w stanie wojny - dziś cały blok NATO i przede wszystkim Ameryka są w stanie wojny z Rosją - powiedział Łukaszenka.

Łukaszenko dodał, że Europa już dawno zakończyłaby konflikt, "gdyby Stany Zjednoczone Ameryki z pomocą Polski nie wzniecały działań wojennych".

NIKOLAY DOYCHINOV/AFP/East News

Białoruś nie włączyła się do wojny, ale udostępniła swoje terytorium

Przypomnijmy, że Białoruś nie przyłączyła się bezpośrednio do inwazji Rosji na Ukrainę z 24 lutego, ale udostępniła swoje terytorium do ataku, więc w myśl prawa międzynarodowego także jest agresorem. Warto jednak zauważyć, że chociaż Aleksander Łukaszenko w ostrych słowach wypowiada się o Zachodzie, nadal nie wysłał żadnego żołnierza na Ukrainę.

Zdaniem specjalistów prezydent Białorusi zostawia sobie "alternatywę", aby w przypadku porażki Rosji nie być sądzonym za zbrodnie wojenne. Eksperci od geopolityki i spraw międzynarodowych uważają, że Białoruś przyłączy się do wojny, jeśli prezydent tego państwa będzie pewny, że Rosja zdoła "zdenazyfikować" Ukrainę.

Zobacz galerię zdjęć: Najlepsze memy o Putinie
Autor:
redaktor depesza.fm
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Obserwuj nas na
Udostępnij artykuł
Facebook
Twitter
Następny artykuł