POLSKA I ŚWIAT To, co najważniejsze
Morawiecki nie podał ręki Czarnkowi! Nagranie jest prawdziwym hitem!
Głosowanie nad wotum nieufności dla Kamila Bortniczuka
W czwartek wieczorem posłowie debatowali nad wnioskiem opozycji o odwołanie ministra sportu Kamila Bortniczuka. Za odwołaniem Bortniczuka głosowało 213, przeciw 224. Czterech posłów wstrzymało się od głosu. Oznacza to, że Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności wobec ministra sportu i pozostanie on na stanowisku.
W czasie debaty głos zabrał premier Mateusz Morawiecki, który w ostrych zaatakował opozycję.
Chciałbym na samym początku już dzisiaj postawić sprawę bardzo jasno. Wy, posłowie PO, PSL zrobicie wszystko, żeby wstawić się w obronie brukselskich elit, warszawskich salonów. I to jest wasza polityka. Tymczasem my przede wszystkim myślimy o wszystkich sprawach polskich, bo mamy obowiązki polskie i działamy dla Polski - mówił z mównicy sejmowej premier.
Morawiecki nie podał ręki Czarnkowi
Świetnego przemówienia gratulowali Morawieckiemu posłowie PiS. Wielu z nich chciało uścisnąć dłoń premiera. Na udostępnionym w mediach społecznościowych nagraniu widzimy, jak premier podaje rękę ministrowi kultury Piotrowi Glińskiemu i ministrowi infrastruktury Andrzejowi Adamczykowi.
Jak można zauważyć na nagraniu, Morawiecki zignorował wyciągniętą dłoń ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka, który siedział dwa rzędy za nim.
![](data:image/svg+xml;charset=utf-8,<svg height="550" width="640" xmlns="http://www.w3.org/2000/svg" version="1.1"/>)
Też bym ci nie podał, szkodniku. #lexczarnek#Czarnek
— Aleksander Twardowski (@OloCzarny) January 13, 2022
Znalezione na MLH pic.twitter.com/ohkOthI56y