Nie będzie kolejnej ustawy covidowej
Trzy porażki
Przypomnijmy, że PiS poległ już trzy razy na próbie przegłosowania tzw. ustawy covidowej. Władza o niepowodzenie oskarża opozycję, choć za każdym razem porażkę ponosiła za sprawą swoich własnych posłów.
Pierwszy, rządowy projekt ustawy covidowej został storpedowany przez frakcje antycovidową w samym PiS. Drugi – nazywany ustawą Hoca – przepadł, gdyż Mateuszowi Morawieckiemu nie udało się stworzyć ponadpartyjnej koalicji w tej sprawie. Trzeci projekt, który był nazywany lex Kaczyński lub lex konfident, a którego autorem w rzeczywistości był poseł Rychlik, przepadł w głosowaniu we wtorek.
PiS potknął się o własnych posłów
Przeciwko niemu zagłosowała cała opozycja, ale także duże grono posłów PiS. Przeciw ustawie było 24 posłów z klubu PiS, 37 wstrzymało się od głosu, a 16 w ogóle nie zagłosowało. Mimo to Zjednoczona Prawica o porażkę oskarża opozycję.
Niestety opozycja nie dopuściła nawet do tego, żeby można było rozmawiać nawet o poprawkach. Za to, jak będzie wyglądać walka z pandemią, bezpieczeństwo Polaków odpowiada cała klasa polityczna. To nie jest tak, że posłowie opozycji są z tego zwolnieni (…) Rozwiązania, które przedstawiamy, wszystkie natychmiast są krytykowane, torpedowane, atakowane. Opozycja niestety w bardzo niecny, nikczemny sposób wykorzystuje pandemię do walki politycznej i temu się bardzo sprzeciwiamy - powiedziała tuż po głosowaniu w Sejmie Anita Czerwińska, rzeczniczka PiS
Wczoraj opozycja miała okazję do przejęcia inicjatywy w sprawie covid. Mogła do projektu wprowadzić poprawki, mogła zaproponować własne rozwiązania - być może zdobyłaby do nich poparcie większości. Ale oczywiście pan Budka i reszta na to nie wpadli. I totalnie. I głupio.
— Joanna Lichocka (@JoannaLichocka) February 2, 2022
Tymczasem opozycja od początku nie zostawiała na tym projekcie suchej nitki. Ustawa lex Kaczyński zawierała bowiem kontrowersyjne przepisy mówiące o możliwości uzyskania odszkodowania za zakażenie się COVID-19 w pracy, ale po wcześniejszym zadenuncjowaniu podejrzanych kolegów i koleżanek.
Nowej ustawy nie będzie
Nic mi nie wiadomo na ten temat - powiedział Interii szef sejmowej komisji zdrowia Tomasz Latos z PiS.
Także inni politycy partii Jarosława Kaczyńskiego przyznają, że nie widza już sensu kolejnego podejścia do sprawy.
Jak sami przyznają, na rozwiązania proponowane przez różne warianty ustawy covidowej (weryfikację szczepień lub przymus testowania) jest już w zasadzie za późno. Nim udałoby się wprowadzić je w życie, minie szczy V fali pandemii i sytuacja zacznie wracać do względnej normy.