Nie żyje twórca "Pogromców duchów". Ivan Reitman miał 75 lat
"Pogromcy duchów" - kultowa franczyza
Prawdopodobnie nikt, na czele z samym reżyserem, nie spodziewał się, że wyprodukowani w 1984 roku "Pogromcy duchów" osiągną takich sukces. Mowa nie tylko o niezwykle dobrej sprzedaży biletów, ale przede wszystkim o znalezieniu przez tę franczyzę stałego miejsca w popkulturze - można śmiało powiedzieć, że mamy do czynienia z dziełem ponadczasowym. Nic zatem dziwnego, że doczekaliśmy się wielu kontynuacji "Pogromców duchów".
Dorobek Ivana Reitmana
Nieuczciwe będzie wspominanie Ivana Reitmana jedynie w kontekście "Pogromców duchów". Na swoim koncie ma bowiem również mnóstwo innych cenionych filmów, głównie komediowych. Dla wielu osób kultowymi dziełami są na przykład "Junior", "Bliźniacy" czy "Gliniarz w przedszkolu" - niewiele było w latach 90. filmów, w trakcie których śmialiśmy się głośniej.
Śmierć reżysera
O zgonie Ivana Reitmana poinformował dyrektor generalny Sony Pictures Motion Picture, Tom Rothman. Nie wiadomo jednak, z jakiego powodu doszło do jego śmierci. Reżyser miał 75 lat. Jego najbliższa rodzina napisała w oficjalnym oświadczeniu:
Cieszymy się, że jego praca przynosiła śmiech i radość niezliczonym ludziom na całym świecie. Mamy nadzieję, że ci, którzy znali jego filmy, będą zawsze o nim pamiętać.