"Wakacje kredytowe". Morawiecki przedstawia nowy plan rządu
Morawiecki ogłasza plan pomocy dla kredytobiorców
Mateusz Morawiecki powiedział, że rząd reaguje na podwyższone stopy procentowe i proponuje kredytobiorcom kilka "udogodnień". Plan pomocy składa się z czterech punktów.
Punkt pierwszy dotyczy zapowiadanych przez premiera "wakacji kredytowych".
One będą skonstruowane następująco: jedna rata kredytowa w kwartale w roku 2022 i 2023 zostanie niejako właśnie przesunięta do spłaty bez odsetek, czyli łącznie w tym okresie będzie to 8 rat kredytowych. Jeżeli ktoś płaci dziś ratę kredytową na przykład 1500 zł i ta rata została podniesiona na 2400 zł - o 900 zł załóżmy - to cztery razy w roku, ta rata kredytowa 2400 zł będzie przesunięta do spłaty bez odsetek, a więc będą to swego rodzaju wakacje kredytowe - powiedział enigmatycznie.
Słowa premiera mogą brzmieć skomplikowanie, ale upraszczając, chodzi o to, że osoby, którym raty znacząco wzrosły, będą miały prawo do tego, aby odroczyć co trzecią ratę.
Drugim punktem planu premiera jest likwidacja WIBOR-u, co ma doprowadzić do obniżenia stawek bankowych o 1/65. W jego miejsce pojawi się nowy wskaźnik.
Kolejnym punktem jest stworzenie nowego funduszu wsparcia dla kredytobiorców.
Dla tych kredytobiorców, którzy znajdą się w szczególnie trudnej sytuacji, dla których rata kredytu będzie przekraczała 50 proc. dochodu, albo którzy staną się bezrobotni i nie będzie ich stać na spłatę kredytu. Zmuszamy sektor bankowy do skonstruowania dużo bardziej realnego i znacząco większego funduszu wsparcia kredytobiorców - wyjaśnił premier.
Ostatnim punktem jest wprowadzenie 2 tys. zł dopłaty miesięcznie na okres 3 lat dla kredytobiorców, którzy nie są w stanie spłacać rat kredytów.
Banki wprowadzą stałą stopę kredytów hipotecznych?
Mateusz Morawiecki zaapelował do banków o wprowadzenie stałej dla kredytów hipotecznych. Ma to doprowadzić do unormowania rynku kredytów.
Apeluję o wypracowanie przez banki komercyjne stopy stałej dla kredytów hipotecznych. To jest to bezpieczeństwo, które możemy zagwarantować klientom, Polakom - powiedział premier.