Donald Tusk krytykuje Niemcy. Jest reakcja Mateusza Morawieckiego
Donald Tusk w ostrych słowach wypowiedział się o polityce Niemiec
Donald Tusk wygłosił laudację na temat Ukrainy i jednoznacznie zaapelował do zachodnich przywódców o jednoznaczne zaangażowanie się po stronie Ukrainy, która walczy z rosyjskim najeźdźcą, bo od postawy Ukraińców zależy przyszłość nas wszystkich.
Przewodniczący Platformy Obywatelski powiedział, że wielu europejskich przywódców szuka uzasadnień dla rosyjskiej inwazji na Ukrainę i stara się za wszelką cenę zachować "neutralność". W jego ocenie im dostawy broni do Ukrainy są większe, tym mniej dzieci ginie każdego dnia na wojnie.
Dodał także, że ma gorzką satysfakcję, gdy przewodnicząca KE Ursula von der Leyen przyznaje, że Europa powinna posłuchać stanowiska Polski i krajów bałtyckich ws. polityki wobec Rosji.
Tak, mieliśmy rację, kiedy namawialiśmy Was w 2008 roku — byłem wtedy premierem — aby przyjąć Ukrainę do NATO. Mieliśmy rację, kiedy ostrzegaliśmy przed fatalnymi geopolitycznymi konsekwencjami Nord Stream 2 czy kiedy starałem się w 2014 roku, po pierwszym ataku Rosji na Ukrainę, przekonać Niemców, Francuzów, Włochów do europejskiej unii energetycznej, która mogła uniezależnić Europę od dyktatu gazowego Rosji. Jeśli poczucie winy i odpowiedzialności za II wojnę ma dziś Niemców do czegoś zobowiązywać, to przede wszystkim do jednoznacznego i pełnego zaangażowania się po stronie Ukrainy - powiedział Donald Tusk.
Jest reakcja Mateusza Morawieckiego
Do przemówienia Donalda Tuska odniósł się już Mateusz Morawiecki, który stwierdził, że w czasie Donald Tusk stara się być kimś zupełnie innym, niż w latach, gdy był premierem i przewodniczącym Rady Europejskiej.
Wojna na Ukrainie spowodowała, że w całej Europie spadły maski. Widać jak na dłoni, kto jest za Putinem i działa na korzyść Rosji, a kto wspiera Ukrainę i wolny świat. Jednak niektórzy wciąż próbują schować swoje prawdziwe ja za murem pięknych deklaracji, szlachetnych apeli czy "powstrzymywania się od nazbyt pochopnych decyzji - napisał na Facebooku Mateusz Morawiecki.
Następnie podał 17 przykładów, które mają świadczyć o tym, że Donald Tusk prowadzi politykę prorosyjską.
Wśród przykładów znalazło się: chęć przedłużenia bardzo niekorzystnej umowy gazowej z Rosją do roku 2037, zgoda na umorzenie Gazpromowi długów za tranzyt gazu, chęć rezygnacji z budowy Tarczy Antyrakietowej w Polsce ze względu na "ryzyko" i sprzeciw "partnerów z UE", zaproszenie Rosjan do negocjacji w sprawie prywatyzacji Lotosu, odstąpienie od blokowania Rosji w negocjacjach w sprawie przystąpienia do OECD, stawianie na Rosję jako partnera w zakresie polskiego „bezpieczeństwa.”
