Współpraca z Koreą Południową i dwie nowe dywizje. Błaszczak o wzmocnieniach armii

Powstaną dwie nowe dywizje ogólnowojskowe

Prezydent Andrzej Duda podkreślił, że groźba rosyjskiej agresji na terytorium krajów Sojuszu Północnoatlantyckiego nie maleje. Moskwa otwarcie grozi Zachodowi, a całkowite podporządkowanie Białorusi przez władze Kremla stwarza również zagrożenie wykorzystania jej terenów do bezpośredniego ataku na Polskę. Duda uważa, że w obliczu ostatnich wydarzeń, wzmocnienie wschodniej flanki NATO jest niezbędne.

Polska stara się zwiększać wydatki na obronność. Wśród zapowiadanych zmian, minister Błaszczak wymienił utworzenie dwóch nowych dywizji ogólnowojskowych, które mają być zlokalizowane w centralnej części kraju, na linii Wisły. Żołnierze tworzący nowe jednostki mają wstępować w ich szeregi poprzez dobrowolną służbę.

Współpraca z Koreą i zakupy dla armii

Szef resortu obrony zaznaczył, że w ramach programu "Wisła", który służyć ma modernizacji polskiej armii, Warszawa kupi 6 baterii Patriot i 500 wyrzutni HIMARS. Mariusz Błaszczak zapowiada, że poczynione zostaną duże inwestycje w zakup nowej artylerii, która okazała się być absolutnie kluczową bronią w trakcie trwającego konfliktu w Ukrainie.

Jak się okazuje, w unowocześnieniu wojska pomogą nam również Koreańczycy z Południa. Minister obrony zdradził dziś, że Polska Grupa Zbrojeniowa i Hyundai Rotem podpisały memorandum o wspólnym rozwoju technologii konstrukcji czołgów i transporterów opancerzonych. Seul ma nam również sprzedać bojowe wozy piechoty, czołgi K2 i nowoczesne samoloty, które mają zastąpić te pamiętające jeszcze czasy ZSRR. Jak napisał szef MON w mediach społecznościowych, współpraca między oboma krajami zakłada "wysoki poziom polonizacji" kupowanego sprzętu, co ma również dać impuls polskiej zbrojeniówce.