biało-czerwona taśma policyjna a w tle funkcjonariusze i rozłożony parawan po strzelaninie
DANIEL ROLAND/AFP/East News

Masakra w Heidelbergu. Nowe Fakty

Niemieccy śledczy ustalili, że 18-letni student, który otworzył ogień na jednej z sal wykładowych na uniwersytecie w Heidelbergu, kupił broń w Austrii. Jego motywy ciągle pozostają zagadką.
Reklama

Kto sprzedał 18-latkowi broń?

Niemcy wciąż nie mogą otrząsnąć się z szoku po poniedziałkowej strzelaninie na terenie prestiżowego uniwersytetu w Heidelbergu. 18-letni student biologii otworzył ogień do ludzi, zabijając 23-letnia kobietę i raniąc trzy inne osoby. Po wszystkim sprawca ataku odebrał sobie życie.

Śledczym udało się ustalić, że napastnik kupił broń na tydzień przed atakiem. Łącznie posiadał trzy jednostki broni. Jedna została w wynajmowanym przez niego mieszkaniu, natomiast dwie pozostałe zabrał na teren uniwersytetu, gdzie przewiózł je taksówką w torbie sportowej w bagażniku. W czasie ataku napastnik miał przy sobie także ok. 150 sztuk amunicji.

Broń kupił w Austrii. Dwie sztuki sprzedał mu handlarz bronią, natomiast trzecią odkupił od osoby prywatnej. Policja chce pociągnąć teraz do odpowiedzialności osoby, które sprzedały broń studentowi.

mężczyzna celuje z pistoletu prosto w obiektyw
Pixabay

Niejasne motywy

Tymczasem cały czas nie jest jasne, co kierowało 18-latkiem. Policja przyznała po przeszukaniu komputera, telefonu i wszystkich rzeczy należących do studenta, że nic nie wskazuje na to, by znał którąś z ofiar swojego ataku.

Śledczy sprawdzają teraz, czy wpływ na jego zachowanie mogło mieć powiązanie w przeszłości z prawicową ekstremistyczną partią Trzecia Droga. Jednak jak donosi część austriackich mediów, nic na to nie wskazuje. Inną hipotezą postawioną przez policje i prokuraturę jest choroba psychiczna 18-latka.

Ludzie muszą zostać ukarani - tak brzmiała jedna z ostatnich wiadomości wysłanych przez 18-latka na WhatsAppie przed atakiem.
Reklama
Autor - Emil Regis
Autor:
|
redaktor depesza.fm
e.regis@depesza.fm
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Google news icon
Obserwuj nas na
Google news icon
Udostępnij artykuł
Link
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama