Najsłynniejszy polski pirat drogowy zatrzymany w Londynie
"Frog" odnalazł się na Wyspach
"Frog" kilka dni temu został namierzony w stolicy Wielkiej Brytanii przez policjantów Komendy Stołecznej Policji i angielskie służby. Okazało się, że w Londynie ukrywa się od dawna.
Robert N. był poszukiwany listem gończym w związku z tym, że nie stawił się w zakładzie karnym do odbycia zasądzonej mu kary - 1,5 roku więzienia. Na wniosek polskich służb została wystawiona za nim czerwona nota Interpolu. "Frog" wpadł w ręce policji w środę rano - jak poinformował serwis RMF24.
W najbliższym czasie zapewne rozpocznie się procedura związana z przekazaniem poszukiwanego stronie polskiej - przekazał rzecznik KGP Mariusz Ciarka.
Najbardziej znany polski pirat drogowy
Pierwszy raz o "Frogu" zrobiło się głośno w 2014 roku. Opublikował on wówczas w sieci nagranie swojego 12-minutowego rajdu po Warszawie. Robert N. popełnił wówczas ponad 100 wykroczeń, pędząc przez miasto i ignorując w zasadzie wszystkie przepisy drogowe i zasady bezpieczeństwa.
Później Robert N. notorycznie i cynicznie szydził z policji, publikując kolejne swoje popisy (m.in. driftowanie dokoła Placu Zbawiciela, gdzie stał zaparkowany radiowóz straży miejskiej ze śpiącymi w środku funkcjonariuszami). Eksperci przyznają, że "Frog" jest naprawdę uzdolnionym kierowcą, natomiast jego podejście do kwestii bezpieczeństwa na drodze jest absolutnie karygodne.
Utrata prawa jazdy
Robert N. został ukarany przez sąd zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mimo to został zatrzymany w 2018 roku do rutynowej kontroli, gdy siedział za kierownicą szarżującego porsche.
To właśnie wtedy Sad Okręgowy w Warszawie skazał go na 1,5 roku więzienia i osiem lat zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
