Republikanie do Bidena: z Rosją trzeba ostrzej
List Republikanów do Joe Bidena
Republikanie napisali do prezydenta USA list z żądaniem jasnego określenia odpowiedzi Waszyngtonu na nuklearne groźby stosowane przez Kreml od kilku miesięcy. Kongresmeni argumentują, że dotychczasowe deklaracje Joe Bidena i jego administracji są zdecydowanie niewystarczające, by odstraszyć Rosjan - co przecież ma być głównym celem posiadania broni jądrowej.
Biden w artykule opublikowanym 31 maja w "New York Times" napisał, że "jakiekolwiek użycie broni jądrowej w konflikcie ukraińskim byłoby całkowicie nie do przyjęcia i pociągnęłoby surowe konsekwencje". To za mało - twierdzą Republikanie.
USA nie mogą być pasywnym widzem, kiedy Rosja dopuszcza się zastraszania nuklearnego. Jeśli Rosja użyje broni jądrowej na Ukrainie, USA muszą działać. Rosja musi to jasno zrozumieć, aby odstraszyć ją od użycia broni nuklearnej w tej niesprowokowanej agresji przeciwko Ukrainie - napisali w liście politycy
Wstrzymane przekazanie dronów dla Ukrainy
Kijów miał otrzymać od USA cztery duże, uzbrojone drony najnowszej generacji. Gray Eagle mogły służyć Ukraińcom na polu walki, dzięki uzbrojeniu w pociski Hellfire zaprojektowane do niszczenia celów opancerzonych. Służyć jednak nie będą. Agencja Reutera przekazuje, że podczas szczegółowego przeglądu Administracji ds. Bezpieczeństwa Technologii Obronnych Pentagonu pojawiły się zastrzeżenia wobec projektu umieszczenia dronów w ramach dostaw zatwierdzonych przez Biały Dom.
Obawy budzi fakt, że drony MQ-1C Gray Eagle wyposażone są w radary i urządzenia obserwacyjne stworzone na bazie technologii nieznanej Rosjanom. Gdyby wojskom Władimira Putina udało się przechwycić na froncie któreś z urządzeń, groziłoby to ujawnieniem technologicznych tajemnic Pentagonu.
Polska Agencja Prasowa informuje, że decyzja o kontynuowaniu transakcji jest obecnie rozpatrywana przez najwyższe szczeble dowodzenia w Pentagonie.