minister edukacji przemysław czarnek
Pawel Wodzynski/East News

Senat odrzucił Lex Czarnek!

W piątek senatorowie debatowali na temat projekty ustawy tzw. Lex Czarnek. Ustawa w znaczący sposób zwiększa władzę kuratorów, dlatego jest krytykowana przez organizacje społeczne. Senat odrzucił ustawę w całości. Teraz projekt ustawy znów wrócił do Sejmu.
Reklama

Co zawiera projekt ustawy tzw. "Lex Czarnek"?

Nowelizacja prawa oświatowego tzw. Lex Czarnek wprowadza nowe rozwiązania w edukacji. Ustawa jest krytykowana przez ekspertów ze względu na to, że w znaczący sposób zwiększa władzę kuratorów, którzy w myśl ustawy mogą między innymi odmówić przeprowadzenia zajęć przez stowarzyszenia, czy inne zewnętrzne organizacje pozarządowe na terenie szkoły, które kurator uzna za niestosowane, albo niepotrzebne.

Reklama

Negatywną opinię na temat projektu wystosował Związek Nauczycielstwa Polskiego.

Niektóre z proponowanych rozwiązań burzą fundamenty polskiej edukacji. Stanowią próbę scentralizowania zarządzania oświatą i powrót do rozwiązań, którym obca była idea samorządności i demokratyzacji życia szkoły - napisano w oświadczeniu ZNP.
Przemysław Czarnek podczas posiedzenia Sejmu
Piotr Molecki/East News

Senat odrzucił ustawę w całości

Sejm w połowie stycznia przegłosował nowelizację prawa oświatowego tzw. Lex Czarnek.

Reklama

Za projektem rękę w górę podniosło 227 posłów. Przeciwko zagłosowało 214 posłów. Posłowi odrzucili wszystkie poprawki opozycji.

W piątek ustawą zajmował się Senat.

Nie zaakceptowano zwiększenia roli kuratorów kosztem gminnych samorządów, ich nabytych praw i logiki odpowiedzialności. Po drugie, zanegowano nową koncepcję kuratorów do uczestnictwa w procesie odwoływania dyrektorów placówek szkolnych podlegających gminie. Senatorowie uznali za zbyt daleko idącą ingerencję kuratorów w procesie odwoływania nauczycieli ze stanowisk kierowniczych - mówił senator Bogdan Zdrojewski.

Doszło do głosowania. Za odrzuceniem nowelizacji bez poprawek głosowało 51 senatorów, przeciw było 45, jedna osoba wstrzymała się od głosu. Ustawa wróciła do Sejmu i aby trafiła na biurko prezydenta, musi zostać przegłosowana bezwzględną większością głosów.

Reklama
Autor - Kamil Wroński
Autor:
|
redaktor depesza.fm
k.wronski@depesza.fm
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Google news icon
Obserwuj nas na
Google news icon
Udostępnij artykuł
Link
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama