minister edukacji przemysław czarnek
Pawel Wodzynski/East News

Przemysław Czarnek Człowiekiem Roku 2021

Minister edukacji został wybrany Człowiekiem Roku 2021 przez członków Klubów "Gazety Polskiej". Uzasadnienie? Jest gwarantem, że "sprawy szkolnictwa w Polsce idą w dobrym kierunku". Tymczasem pod oknami Andrzeja Dudy odbył się nietypowy protest przeciwko przeforsowanej przez Sejm ustawy lex Czarnek.
Reklama

Czarnek nagrodzony

"Gazeta Polska", która otwarcie sprzyja Zjednoczonej Prawicy, ma olbrzymie grono swoich miłośników, którzy zrzeszeni są w niemal 500 tzw. Klubach "Gazety Polskiej" nazywanych Strefą Wolnego Słowa. Klubowicze co roku wybierają laureata tytułu Człowieka Roku. Tym razem został nim szef Ministerstwa Edukacji i Nauki.

W tym roku przyznaliśmy nagrodę politykowi, który jest autorytetem, gwarantem tego, że sprawy szkolnictwa w Polsce idą w dobrym kierunku - napisano na stronie plebiscytu.

Przemysław Czarnek natychmiast zareagował na to prestiżowe wyróżnienie i dziękując "Gazecie Polskiej" i jej czytelnikom stwierdził, że "ogromnie dziękuje i jest to dla niego wielki zaszczyt".

Polonez sprzeciwu

Tymczasem tego samego dnia pod Pałacem Prezydenckim odbył się niecodzienny protest. Demonstranci, którzy zebrali się, by zaapelować do prezydenta Andrzeja Dudy o zawetowanie ustawy lex Czarnek, odtańczyli poloneza. Nazwali go "polonezem sprzeciwu" i do tańca zaprosili także prezydenta oraz Pierwszą Damę, Agatę Kornhauser-Dudę. Para prezydencka jednak nie skorzystała z propozycji.

Ustawa została już przegłosowana przez Sejm i kilka dni temu trafiła na biurko prezydenta.

Reklama

Andrzej Duda może podpisać, a więc zaopiniować pozytywnie ustawę, może ją zawetować lub odesłać do weryfikacji przez Trybunał Konstytucyjny.

Wszyscy robimy, co możemy, jesteśmy razem z nauczycielkami i nie odpuszczamy. Nawet jak ta ustawa zostanie podpisana przez prezydenta, to będziemy walczyć o lepszą szkołę na przyszłość. To nie jest koniec - mówił podczas protestu pod Pałacem Prezydenckim poseł Koalicji Obywatelskiej Franciszek Sterczewski.

Warto też odnotować, że jedną z pierwszych tańczących w "polonezie sprzeciwu" par był… Franciszek Broda.

Reklama

Siostrzeniec premiera nie ukrywa, że liczy na prezydenckie weto.

To jest ostatni gwizdek. Jeśli Andrzej Duda podpisze tę ustawę, to niestety utracimy jakąkolwiek wolność szkoły, na pierwszym miejscu będą partyjne interesy, a nie dobro uczniów - mówił w Wirtualnej Polsce 18-letni aktywista, a prywatnie bratanek Mateusza Morawieckiego.

Ciekaw co na to Człowiek Roku 2021, jak i klubowicze "Gazety Polskiej", którzy tytuł ten w przeszłości przyznali Mateuszowi Morawieckiemu aż trzy razy.

Reklama
Autor - Emil Regis
Autor:
|
redaktor depesza.fm
e.regis@depesza.fm
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Google news icon
Obserwuj nas na
Google news icon
Udostępnij artykuł
Link
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama