Beata Zawadzka/East News
Trzaskowski zapowiada duże zmiany. "Musimy rozważyć podwyżkę cen"
Do przeczytania w ok. 2 min.
Rafał Trzaskowski podczas piątkowej rozmowy z radiu TOK FM przyznał, że rozważa wprowadzenie w Warszawie wyższych cen biletów w komunikacji publicznej. Podwyżka ma obejmować minimum aktualną stopę inflacji.
Reklama
Rafał Trzaskowski uderza w Polski Ład
Prezydent Warszawy w swojej wypowiedzi podkreślił także, że w jego opinii Polski Ład zostanie wprowadzony przez rząd kosztem samorządów.
W dokumentach rządowych pokazują, że olbrzymia większość tych pieniędzy będzie pochodziła z samorządów. Jasno pokazują, że samorządy tracą ponad 135 mld zł w 10 lat. To oznacza, że Warszawa straci 1,5 mld zł. I nawet po tym, jak rządzący ze specjalnego funduszu zwrócą nam 400 mln zł to i tak mamy miliard strat - uważa Rafał Trzaskowski.
Trzaskowski chce podwyższenia cen biletów
Trzaskowski zwrócił ponadto uwagę, że z powodu Polskiego Ładu mamy do czynienia z "drenowaniem budżetu i olbrzymią inflacją".
Reklama
Musimy się zastanawiać, czy wprowadzać pewne ograniczenia, np. te programy, które ja wprowadzałem, darmowych wyjść do teatrów, kin, czy muzeów, prawdopodobnie będziemy musieli zawiesić. Podobnie, będziemy musieli wprowadzić odpłatność za programy lato czy zima w mieście. Być może trzeba będzie skrócić funkcjonowanie świetlic - dodał prezydent Warszawy.
Na zakończenie rozmowy z TOK FM Rafał Trzaskowski przyznał, że jego zdaniem w najbliższym czasie można spodziewać się podwyżek cen biletów komunikacji, przynajmniej o aktualną stopę inflacji. Radni podczas ostatniego posiedzenia komunikowali, że trudno będzie im poprzeć tego rodzaju propozycję, jednak Trzaskowski liczy, iż wyżej wspomniany pomysł uda mu się wprowadzić w życie.
Reklama
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Obserwuj nas na
Czytaj więcej
Reklama
Reklama