Dwa białe gniazdka elektryczne z podłączonymi do nich wtyczkami - białą i czarną
Pixabay

URE: Taryfy na prąd w 2022 r. już nie wzrosną

Wyższe ceny prądu od stycznia odczują wszyscy i to nawet pomimo rządowej pomocy i zamrożenia akcyzy. Jednak prezes Urzędu Regulacji Energetyki ma też dobrą wiadomość. Więcej podwyżek rachunków za energię w przyszłym roku raczej już nie będzie. Dostawcy zakupili niemal całą potrzebną na 2022 rok energię.
Reklama

Ceny za prąd od stycznia w górę

Przypomnijmy, w miniony piątek URE zatwierdził ostatecznie wzrost taryf za dostawy energii. Stawki za prąd pójdą od nowego roku w górę średnio o 37 proc. Na rachunkach gospodarstwa domowe odczują wzrost cen o ok. 24 proc. w stosunku do 2021 roku.

Jednak szef URE, Rafał Gawin zapowiada, że nie spodziewa się więcej podwyżek cen prądu w nadchodzącym roku. Dostawcy zakupili już bowiem praktycznie całą energię dla odbiorców indywidualnych, jakiej potrzebują.

Kupiona już jest niemal cała energia elektryczna, która w 2022 roku zostanie dostarczona do klientów indywidualnych przez spółki, którym prezes URE zatwierdził taryfy. Portfel dostaw dla klientów indywidualnych jest zatem zakontraktowany prawie w całości, co oznacza, że ryzyko zmiany taryfy jest bardzo ograniczone - mówi prezes URE Rafał Gawin.

Energia na 2022 r. już kupiona

Jest tak, ponieważ URE oczekuje od dostawców prądu, by mieli zakupioną już większość energii na przyszły rok, nim przystąpią do negocjacji z urzędem na temat nowych stawek zmieniających się taryf.

Reklama
olbrzymie maszty energetyczne z wędrującymi pomiędzy nimi przewodami
Pixabay
Taka praktyka ogranicza ryzyko zmienności cen dla spółki, ale i dla klientów końcowych. Pozwala bowiem uwzględnić w przyszłorocznej taryfie różne ceny - i te niższe, np. sprzed roku, ale i w pewnej części te dzisiejsze, wysokie. Praktyka rozłożenia zakupów w czasie sprawia, że ryzyko zmian cen jest ograniczane do minimum - wyjaśnił prezes Urzędu Regulacji Energetyki.

Tarcza antyinflacyjna obniży rachunki

Od 18 grudnia obowiązuje ustawa, która na pierwsze trzy miesiące nowego roku zamraża podatek akcyzowy dla producentów i dostawców energii.

Reklama

Oznacza to, że nasze rachunki zostaną dodatkowo pomniejszone przez rządową pomoc wchodzącą w skład pakietu nazwanego tarczą antyinflacyjną.

Dwie świecące żarówki w drucianych kloszach w ciemnej scenerii
Pixabay

Gospodarstwa domowe odczują także inną pomoc rządu - obniżenie podatku VAT na dostawę energii z 23 do 5 proc.

Na początku przyszłego roku URE wezwie spółki do korekty taryf o wartość akcyzy. Całe oszczędności, związane z tą obniżką, zostaną uwzględnione w przyszłorocznych taryfach. Nie ma ryzyka, że coś z tego przepadnie, nawet jeśli zostanie uwzględnione w rachunkach dopiero w drugiej połowie stycznia - dodał prezes Rafał Gawin.
Reklama
Autor - Emil Regis
Autor:
|
redaktor depesza.fm
e.regis@depesza.fm
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Google news icon
Obserwuj nas na
Google news icon
Udostępnij artykuł
Link
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama