POLSKA I ŚWIAT To, co najważniejsze
Agent Lewandowskiego w Barcelonie. Transfer jest kwestią kilku dni?
Agent Lewandowskiego w FC Barcelonie
Hiszpański dziennikarz Gerard Romero podczas transmisji na swoim kanale w serwisie Twitch ujawnił, że agent Roberta Lewandowskiego Pini Zahavi przyjechał w środę do stolicy Katalonii, gdzie rozmawiał z włodarzami partii, a także zakupił w sklepie klubowym 10 koszulek Barcelony.
Pewnego dnia dawałem 80 proc. szans, że Lewandowski podpisze kontrakt z Barceloną. Ale po tym, co wydarzyło się dzisiaj, szanse wzrosły - poinformował znany hiszpański dziennikarz Gerard Romero.
![](data:image/svg+xml;charset=utf-8,<svg height="550" width="640" xmlns="http://www.w3.org/2000/svg" version="1.1"/>)
💣 AVANZA @JijantesFC
— Gerard Romero (@gerardromero) May 18, 2022
El agente de Lewandowski ha comprado esta tarde 10 CAMISETAS en la tienda oficial del Barça en Paseo de Gracia con el nombre del jugador estampado. pic.twitter.com/qZ53DOMFjb
Bayern Monachium nie zgadza się na transfer Polaka
Sprzedaż Polaka jest ogromnym ryzykiem dla klubu z Monachium. Lewandowski pomimo upływu lat, cały czas jest w świetnej formie fizycznej i w każdym sezonie gwarantuje kilkadziesiąt bramek. Istnieje więc ryzyko, że Bayern Monachium w tym okienku transferowym nie zgodzi się na transfer polskiego napastnika. Polak ma być warty 35-40 mln euro, a za tę kwotę trudno będzie znaleźć wartościowego następcę.
Herbert Hainer, prezes Bayernu w rozmowie z dziennikiem "Sport Bild" jednoznacznie stwierdził, że klub nie zamierza sprzedawać kapitana biało-czerwonych.
Lewandowski strzela wiele goli rok po roku. Dlaczego mielibyśmy go sprzedawać? Nie mamy następcy, bo nie ma takiego piłkarza, który będzie trafiał tak regularnie. Robert ma ważną umowę do końca czerwca 2023 roku i ją wypełni - powiedział.
Przypomnijmy, że spór Lewandowskiego i Bayernu dotyczy długości trwania nowego kontraktu. Zgodnie z filozofią klubu Bayern Monachium proponuje zawodnikom po 30. roczne kontrakty, tymczasem reprezentant Polski w piłce nożnej oczekuje, aby nowa umowa trwała co najmniej 2 lata. Wydaje się jednak, że nawet pomimo tych deklaracji prezesa klubu transfer może dojść do skutku, bo jak informują zagraniczni dziennikarze, zostały już podjęte próby uzupełnienia składu w linii ataku Bayernu Monachium.