Ważna deklaracja Morawieckiego. "Przyjdziemy z pomocą"
Wystąpienie Mateusza Morawieckiego
Szef polskiego rządu wygłosił przemówienie na konferencji PISM Strategic Ark. Mateusz Morawiecki odniósł się do trwającej wojny w Ukrainie. W jego ocenie wojna jest wynikiem świadomej decyzji Władimira Putina. Zdaniem Prezesa Rady Ministrów obrazki z Buczy i Mariupola powinny nas wybudzić z geopolitycznej drzemki. Nie powinniśmy więc nawet myśleć o ustępstwach wobec Rosji.
Słyszę, że są zakusy na to, żeby pozwolić Putinowi znaleźć bezpieczne miejsce i zachować twarz na arenie międzynarodowej. Jak można powiedzieć coś takiego? - pytał premier, wbijając szpilę prezydentowi Francji Emmanuelowi Macronowi, który naciskał w tej sprawie na prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Premier słusznie też zauważył, że porażka Ukrainy w wojnie z Rosją, będzie porażką całego, zachodniego świata.
Istotna deklaracja Morawieckiego
W czasie wystąpienia premier poparł potencjalne członkostwo Finlandii i Szwecji w NATO i zapowiedział, że w przypadku ataku na te państwa w okresie ich procesu przystąpienia do Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego, Polska przyjdzie im z pomocą.
Wyjaśnił również, że przystąpienie do NATO Szwecji i Finlandii będzie "istotnym sygnałem wzmocnienia bezpieczeństwa w Europie i poważną porażką Kremla".
Na koniec przemówienia dodał, że w jego ocenie w państwach wschodniej flanki NATO powinny powstać stałe bazy sojusznicze.
Polska jest gotowa do budowy takich baz, które byłyby miejscem stacjonowania lekkich oddziałów w sposób stały - powiedział.