Nieoczekiwane słowa Antoniego Macierewicza. Straszy Polaków powszechną służbą wojskową
Macierewicz chwali zakup polskiej armii
Antoni Macierewicz odniósł się do ostatnich zakupów polskiej armii. Przypomnimy, że Polska wysłała zapytanie ofertowe dotyczące kupna ok. 500 wyrzutni M142 HIMARS produkowanych przez amerykański koncern Lockheed Martin. Jest to reakcja na działania zbrojne w Ukrainie, w której szacuje się, że artyleria zadaje nawet 60 proc. wszystkich strat. Taki zakup dałby naszej armii ogromną siłę rażenie i sprawił, że potencjalny przeciwnik zastanowi się dwa razy, zanim zdecyduje się zaatakować nasze państwo.
Zdaniem Macierewicza to dobry kierunek rozwoju polskiej armii, który zagwarantuje niezbędne dla Polski.
Jest niezbędne dla bezpieczeństwa Polski, podobnie jak uruchomienie bazy amerykańskiej na wybrzeżu bałtyckim, którą zaczęto budować w 2016 roku, która gwarantuje bezpieczeństwo wobec ewentualnego zagrożenia rakietami nuklearnymi ze strony rosyjskiej, o czym coraz głośniej Rosjanie mówią. Mam nadzieję, że ta baza zostanie jak najszybciej uruchomiona, bo to naprawdę jest niesłychanie istotne - ocenił były minister obrony narodowej.
Macierewicz apeluje o wprowadzenie powszechnej służby wojskowej
Według Antoniego Macierewicza kluczowe w kontekście bezpieczeństwa kraju jest przywrócenie powszechnej służby wojskowej. Jego zdaniem jest to absolutne konieczne, aby taką służbę wojskową uruchomić, bo bez niej nie zbudujemy 300-tysięcznej armii.
A musimy sobie uświadomić, że Ukraina obecnie ma 700-tysięczną armię i widzimy, że daje sobie radę, ale przecież z olbrzymim wysiłkiem, olbrzymimi trudnościami. Co jeszcze jest niezbędne? Obrona cywilna - zapowiedział Macierewicz.