Antycovidowy baner w centrum Olsztyna. Czyja to robota?
Konfederacja nie wierzy w pandemię
Ugrupowanie to od samego początku podważa istnienie pandemii koronawirusa. Członkowie Konfederacji są obecni na wszystkich antycovidowych manifestacjach. Sami także nierzadko je prowadzą i to wokół nich gromadzi się duże grono polskich ruchów antyszczepionkowych.
Jeszcze kilka dni temu prezes Jarosław Kaczyński forsował szalony projekt „lex konfident”, który doprowadziłby nasze życie do jeszcze większego szaleństwa (…) Musimy skończyć z masowym testowaniem, straszeniem społeczeństwa, wszelkimi obostrzeniami i maskami. (…) Nasz projekt pomoże władzy powrócić do normalności. Jego celem jest zniesienie wszystkich bezprawnych obostrzeń i antynaukowych, nieskutecznych rozporządzeń, które doprowadził tysiące firm do bankructw i zapaści systemu zdrowia i 180 tys. ponadnormatywnych zgonów. Doprowadziły także do tego, że w szczytowym momencie prawie 2 miliony obywateli było ubezwłasnowolnionych w ramach kwarantann i izolacji - grzmiał w Sejmie Jakub Kulesza z Konfederacji, zapowiadając projekt ustawy o nazwie Stop Segregacji Sanitarnej.
Aktualny stan pandemii w Polsce możecie sprawdzić TUTAJ.
Antyszczepionkowy baner
Właśnie to samo hasło - Stop Segregacji Sanitarnej - widnieje na wielkim elektronicznym bilbordzie w Olsztynie w centrum miasta. Na elektronicznej tablicy, pomiędzy reklamami, wyświetla się właśnie antycovidwy szyld, który zaprasza na spotkanie z… ekspertami, którzy udowadniają, że wszelkie ograniczenia i restrykcje sanitarne są nieskuteczne.
Chodzi o wykład dr Sławomira Ozdyka, korespondenta Konfederacji w Berlinie i pracownika naukowego Uniwersytetu Szczecińskiego oraz Andrzeja Wyrębka, lekarza, szefa partii Korwin. Ich antyszczepionkowe referaty mają być początkiem cyklu spotkań. Nie wiadomo jednak, kto ma być gościem kolejnych wykładów.
