Ceny mieszkań zaczęły nieoczekiwanie spadać
Inflacja i stopy procentowe uderzają w rynek mieszkań
Badania nad cenami mieszkań w Polsce na zlecenie "Pulsu Biznesu" i serwisu Bankier.pl przeprowadziła firma Cenatorium. Z jej raportu wynika, że indeks urban.one dla mieszkań w listopadzie wyniósł 109,73 pkt. To o 0,04 pkt. mniej, niż we wrześniu. A trzeba pamiętać, że różnica pomiędzy wrześniem a sierpniem wynosiła 0,30 pkt. procentowego na plusie.
Siedmiu na dziesięciu ekspertów przewiduje pogorszenie sytuacji w mieszkaniówce w ciągu pół roku. Pozostali spodziewają się utrzymania status quo, a nikt nie prognozuje poprawy. W centrum uwagi znalazła się inflacja, która według GUS wyniosła w październiku 6,8 proc. a w listopadzie 7,7 proc. - czytamy w analizie raportu w Pulsie Biznesu.
Ceny rosną wolniej
Gdzie stawki za metr kwadratowy lokalu mieszkaniowego poszły najbardziej w dół w skali miesiąca? To przede wszystkim duże miasta - Warszawa, Kraków, Gdańsk, Łódź czy Poznań.
Różnica pomiędzy cenami we wrześniu i listopadzie wynosi -0,05 pkt. procentowego.
Spowolnienie wzrostu cen mieszkań na rynku wtórnym może być skutkiem rozpoczęcia serii podwyżek stóp procentowych - komentuje Anna Karaś, starszy analityk rynku nieruchomości w Cenatorium.
Od 2015 roku ceny deweloperskie mieszkań poszły w Polsce w górę o średnio 2,5 proc. Tymczasem na rynku wtórnym w tym samym czasie podwyżka wyniosła… 3,6 proc. Oznacza to, że właściciele lokali windują ceny bardziej, niż sami deweloperzy.