Lewandowski podjął decyzję w sprawie swojej przyszłości. Jest spore zaskoczenie
Lewandowski chciał grać w FC Barcelonie
Saga transferowa z udziałem napastnika reprezentacji polski w piłce nożnej trwała już od kilku tygodni. Zaczęło się od sporu na temat długości nowego kontraktu (obecny wygasa w lecie 2023 r.). Bayern Monachium proponował Robertowi Lewandowskiemu przedłużenie kontraktu na rok, tymczasem lider naszej reprezentacji chciał co najmniej 2-letniego kontraktu.
Z uwagi na spór związany z długością kontraktu, Lewandowski szukał innych alternatyw. Zainteresowana jego pozyskaniem wydawała się Barcelona. Transferu najlepszego strzelca Bundesligi w Dumie Katalonii chciał trener Xavi Hernandez. Według mediów Katalończycy byli skłonni spełnić żądania Lewandowskiego dotyczące kontraktu i zapłacić za niego 30 mln euro. Bayern Monachium oczekiwał jednak 60 mln euro.
Lewandowski zostanie w Bayernie Monachium
Jak informuje szanowany włoski dziennikarz Gianluca Di Marzio, Robert na pewno zostanie w Bayernie Monachium. Bawarczycy nie mają zamiaru sprzedawać RL 9, nawet jeśli negocjacje w sprawie nowego kontraktu zakończą się fiaskiem.
Bayern nie sprzeda tego lata Roberta Lewandowskiego i poinformował już zawodnika oraz jego przedstawicieli o swojej decyzji. Prawdopodobieństwo przenosin do Barcelony znika, chyba że Lewandowski wymusi taki ruch – ale panuje przekonanie, że tak się nie stanie - Gianluca Di Marzi.
Istnieje możliwość, że Lewandowski będzie jeszcze próbować wymusić transfer na włodarzach Bayernu Monachium i skorzystać np. z prawa Webstera, które zezwala na zerwanie kontraktu z klubem, po uprzednim zapłaceniu odszkodowania. Taki scenariusz wydaje się jednak bardzo mało prawdopodobny. Wszystko więc wskazuje na to, że Lewandowski zostanie w Bayernie Monachium co najmniej do lata 2023 roku.