sąd
zdjęcie ilustracyjne Pixabay

Lubuskie: Mąż jej nie szanował - wsypała mu "Kreta" do mleka

Miała dosyć zdrad, braku wsparcia w chorobie, przemocy fizycznej i psychicznej. Pod wpływem impulsu postanowiła zemścić się na mężu wsypując mu żrący środek do mleka. Sąd uznał ją za winną, ale zdecydował o nadzwyczajnym złagodzeniu kary.
Reklama

W listopadzie ubiegłego roku ruszył proces 55-letniej Krystyny M. W marcu 2021 roku w Starym Kurowie, kobieta próbowała radykalnymi metodami rozwiązać swoją sytuację małżeńską.

Oskarżam Krystynę M. o to, że działając z zamiarem pozbawienia życia swojego męża, dosypała 180 g sody kaustycznej do butelki mleka stojącej w lodowce, wiedząc, że mąż je wypije. Jednak zamierzonego celu nie osiągnęła z uwagi na spożycie przez pokrzywdzonego niewielkiej ilości i wydalenie części substancji spożytej przez wyplucie oraz wymioty, czym spowodowała u pokrzywdzonego poparzenie przełyku - napisał w akcie oskarżenia prokurator

W czasie rozprawy, oskarżona dużo mówiła o sytuacji domowej. Mąż Krystyny M. zdradzał ją i stosował wobec niej przemoc. Potem powtarzał jej, żeby trzymała buzię na kłódkę, bo swoich brudów nie pierze się na zewnątrz.

Reklama

Bała się.

Krystyna M. tłumaczyła przed sądem, że bezradność, zamknięcie w domu i choroba wpędziły ją w depresję. Próbowała odebrać sobie życie. Wreszcie postanowiła dokonać zemsty.

Wskutek tego wszystkiego wypiłam alkohol, zapomniałam, że jestem żoną i matką. Przykro jest mi o tym mówić, jest mi po prostu wstyd. Kocham męża i nie chciałam mu zrobić krzywdy - tłumaczyła przed sądem oskarżona

Mąż kobiety napisał oświadczenie o pojednaniu. W dokumencie złożonym w sądzie oświadczył, że wybacza żonie i prosi wymiar sprawiedliwości o jak najłagodniejszą karę. Prokurator postawił Krystynie M. zarzut usiłowania zabójstwa, który wiąże się z karą od 8 do 25 lat pozbawienia wolności, lub w szczególnych przypadkach - dożywocia.

waga sądowa
pixabay.com

Sąd zadecydował

Okręgowy Sąd w Gorzowie podjął wczoraj decyzję w sprawie oskarżonej wymierzając jej ostatecznie karę 2 lat i 8 miesięcy więzienia. Na poczet kary zaliczono jej również okres tymczasowego aresztowania od marca do grudnia 2021.

Sąd zauważył, że jest tutaj możliwość nadzwyczajnego złagodzenia kary. Możemy tutaj zastosować karę w wysokości 1/3 z 8 lat, czyli najniższego możliwego wyroku jaki jest wskazany w tym przypadku. Sąd wziął pod uwagę, że Krystyna M. pojednała się z mężem, który również wnosił o wymierzenie możliwie jak najniższej kary - powiedział uzasadniając wyrok sędzia Joachim Wieliczuk
Reklama
Autor - Jan Matoga
Autor:
|
redaktor depesza.fm
j.matoga@styl.fm
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Google news icon
Obserwuj nas na
Google news icon
Udostępnij artykuł
Link
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama