Leonardo di Caprio i Jennifer Lawrence.
YouTube/Netflix

"Nie patrz w górę" bije rekordy popularności na Netflixie

"Nie patrz w górę" to film, który ukazał się 10 grudnia i od tamtego momentu zdążył już pobić rekord oglądalności na platformie Netflix. O jakich konkretnie liczbach mowa? Z czego wynika fenomen tego filmu?
Reklama

Opowieść o nas samych?

Twórcy "Nie patrz w górę" reklamują film enigmatycznymi hasłami na temat tego, że to opowieść o nas samych i że jest to historia "na podstawie wielce prawdopodobnych wydarzeń". Fabuła opowiada o dwójce naukowców, którzy chcą ostrzec świat przed zmierzającym w stronę Ziemi meteorytem. Niestety, media nie za bardzo chcą ów problem nagłaśniać.

Rekord oglądalności

Wedle danych Netflixa, "Nie patrz w górę" to absolutny hit. Pobił wszelkie dotychczasowe rekordy oglądalności, ponieważ widzowie spędzili przed ekranami łącznie... 11 milionów godzin. Żaden film dostępny na platformie nie dorasta "Nie patrz w górę" nawet do przysłowiowych pięt.

Reklama
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Google news icon
Obserwuj nas na
Google news icon
Udostępnij artykuł
Link
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama