Nowy monarcha zaczyna porządki. Karol III zwolnił 100 pracowników
Masowe zwolnienia w rezydencji Karola III
Król Karol III zmienia lokum. Dawną siedzibę, królewską rezydencję Clarence House w Londynie zamieni wkrótce na Pałac Buckingham. To oczywiste i nie ma w tym absolutnie nic złego. Nieco gorzej brzmi natomiast informacja o masowych zwolnieniach służby, która pracowała w pierwotnej rezydencji Karola, gdy ten był jeszcze jedynie księciem.
Mamy do czynienia z przynajmniej setką wręczonych wypowiedzeń. Nie mówimy tu - należy dodać - o zwykłych pracownikach, ale o ludziach, którzy służyli monarchii czasem przez całe dziesięciolecia. O sprawie informuje brytyjski "Guardian", który podkreśla, że wśród zwolnionych są prywatni sekretarze, członkowie biura finansowego i zespół ds. komunikacji. Pikanterii dodaje fakt, że pracownicy mieli dowiedzieć się o tym, że są wysyłani na bezrobocie...
w trakcie nabożeństwa dziękczynnego za królową w katedrze św. Idziego w Edynburgu.
Wszyscy są wściekli, w tym prywatni sekretarze i starszy personel. Od czwartku cały zespół pracował do późna każdej nocy, a tu coś takiego. Ludzie byli wyraźnie wstrząśnięci - cytuje gazeta jedno z anonimowych źródeł
Zwolnieni mają otrzymać wsparcie i pomoc w znalezieniu innych zajęć. Otrzymają również odprawę większą niż przewidziane minimum.
Przedstawiciel Korei Północnej zaproszony na pogrzeb
Sprawowanie monarchii to nie tylko znój, trud i zwalnianie pracowników. To również konieczność decydowania się na skomplikowane kompromisy etyczne i polityczne. Na pogrzeb Elżbiety II, który odbędzie się 19 września nie zaproszono przedstawicieli tylko trzech krajów: Rosji, Białorusi i Birmy. Reszta świata jest wszak mile widziana.
Wielka Brytania zaprosiła przedstawiciela Korei Północnej - donosi agencja Reutera powołując się na źródła w rządzie Liz Truss. Jak informują media sam Kim Dzong Un nie pojawi się wprawdzie na uroczystościach, ale nie jest wykluczone, że królowej w ostatniej drodze będzie towarzyszył ktoś z dyplomatycznego szczebla kraju znanego z tworzenia obozów koncentracyjnych, głodzeniu ludności i straszenia połowy świata programem nuklearnym.