AKPA
Rodzina Kamila Durczoka nie życzy sobie obecności mediów na pogrzebie dziennikarza
Do przeczytania w ok. 1 min.
Dzisiaj w Katowicach odbędzie się pogrzeb zmarłego w poniedziałek Kamila Durczoka. Rodzina dziennikarza poinformowała, że nie życzy sobie, by na uroczystości były obecne media.
Reklama
W oświadczeniu przesłanym magazynowi Press rodzina zmarłego w poniedziałek dziennikarza napisała:
Jak w tej sytuacji zachowają się media? Cytowana przez Press redaktorka naczelna "Faktu" Katarzyna Kozłowska zapowiedziała, że jej redakcja uszanuje wolę rodziny. Z kolei medioznawca prof. Jacek Dąbała powiedział:
Wolą moją, jak i mojej rodziny, w związku z rodzinnym charakterem pogrzebu mojego brata Kamila Durczoka, oświadczam, że nie życzymy sobie udziału wszelkich mediów w tym wydarzeniu, a tym bardziej jakiegokolwiek jego dokumentowania. Bardzo prosimy o uszanowanie naszej decyzji
Jeżeli rodzina nie życzy sobie udziału mediów, jako dziennikarz po prostu nie przychodzę. To jest jasne i nie wymaga specjalnie dyskusji.
Kamil Durczok nie żyje
Popularny dziennikarz zmarł we wtorek nad ranem w katowickim szpitalu. Trafił do niego dzień wcześniej. Jego stan od początku był określany, jako ciężki. Zmarł w wyniku zaostrzenia przewlekłej choroby i zatrzymania krążenia. Karierę dziennikarską Kamil Durczok rozpoczynał w katowickim radiu. Później trafił do Telewizji Polskiej, najpierw w Katowicach, następnie w Warszawie. Z publiczną stacją współpracował przez 13 lat. W 2006 roku przeniósł się do TVN, gdzie był redaktorem naczelnym i prowadzącym "Faktów". Miał 53 lata.Reklama
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Obserwuj nas na
Czytaj więcej
Reklama
Reklama
Najczęściej czytane
Reklama
Reklama