Śmiertelny atak psów! Poszukiwany właściciel czworonogów
Na miejscu małego pieska, mogło być bezbronne dziecko, które zaatakowałyby agresywne psy. Wdarły się na prywatną posesję, a były to duże zwierzęta. Jeden z nich w typie owczarka niemieckiego, drugi w typie labradora.
Psy złapano na ulicy Wiejskiej w Przasnyszu, a następnie je uśpiono na czas przewiezienia do kliniki dla zwierząt. Tam czekali już przedstawiciele Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt. Zwierzęta obecnie w nim przebywają, a pracownicy ustalą, czy są agresywne jedynie w stosunku do innych czworonogów czy również do ludzi.
Nie ulega jednak wątpliwości, że to właściciel odpowiada za swoje zwierzęta. To dlatego trwają intensywne poszukiwania, które mają na celu ustalić kto nim jest.
Wypuszczanie psa bez nadzoru, jak również i niezabezpieczenie posesji przed tak zwana ucieczką jest karalne. Tym razem zakończyło się to na małym, bezbronnym psiaku. A co, jeśli byłoby to dziecko, które bawiło się na własnym podwórku?
Powiedział dla portalu infoprzasnysz.com przedstawiciel przychodni. Każda informacja jest obecnie na wagę złota, oczywiście informator pozostanie anonimowy. Może zgłosić się bezpośrednio ,oraz telefonicznie do schroniska lub do przychodni Crossvet.