#gazprom

Trwa szantaż energetyczny Rosji. Gazprom ogłosił wstrzymanie dostaw gazu na Łotwę. Rosyjski koncern zakomunikował również, że przekazanie naprawianej w Kanadzie turbiny gazociągu Nord Stream 1 do Niemiec było niezgodne z zawartym kontraktem.

"Czy jesteśmy aż tak mali?" - pyta komentator tygodnika "Zeit". Rosja właśnie zakomunikowała, że zatrzymuje jedną z turbin gazociągu Nord Stream 1 i ogranicza przesył gazu do Niemiec. Blady strach padł na Berlin. Strach i bezsilność, bo żadne polityczne gierki nie przyniosły rządowi Scholza najmniejszych zysków. Tymczasem z Moskwy dochodzą informacje, że były kanclerz Gerhard Schroeder jest w Rosji i tam rozmawia o polityce energetycznej. Z kim? I w czyim imieniu?

Portal Bloomberg informuje, że Władimir Putin prowadzi cyniczną "gazową grę". Prezydent Rosji zdaje sobie sprawę z tego, że "ceny gazu" to jedna z niewielu kart, które mu zostały, dlatego tym chętniej doprowadza do znaczącego wzrostu cen i równoczesnego zmniejszenia dostaw, aby wymusić ustępstwa na zachodnich partnerach.

Agencja Bloomberg, powołując się na swoje źródła w Gazpromie, informuje, że cztery państwa zgodziły się płacić za rosyjski gaz w rublach. Jednym z tych państw są Węgry. Dziesięć firm z Europy miało otworzyć już w Gazprombanku specjalne konta, konieczne do realizacji transakcji.

W środę Andrzej Duda pojechał do Czech, gdzie na zamku w Hradczanach spotkał się z prezydentem Czech Miloszem Zemanem. W trakcie wspólnej konferencji prasowej Duda zapowiedział kroki prawne wobec Gazpromu za naruszenie zasad umowy ws. dostaw gazu.

Niemiecki klub piłkarski Schalke 04 w swoim oficjalnym poniedziałkowym komunikacie poinformował o zakończeniu współpracy ze swoim głównym sponsorem strategicznym, rosyjską firmą Gazprom. Decyzja niemieckiego klubu jest podyktowana agresją zbrojną Rosji na Ukrainę.

Były premier i prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew napisał za pośrednictwem swojego konta na Twitterze, że niebawem można spodziewać się wzrostu cen gazu na rynkach europejskich. Wszystko z powodu wstrzymania certyfikacji gazociągu Nord Stream 2.

Prezydent Rosji Władimir Putin w trakcie transmitowanego w państwowej telewizji wystąpienia powiedział, że Nord Stream 2 przyczyni się do ustabilizowana cen gazu.

Rzecznik Gazpromu Siergiej Kuprianow skrytykował Niemcy za sprzedaż Polsce gazu. Gazprom określił działania strony niemieckiej jako nieracjonalne.