Wizyta Andrzeja Dudy w Czechach. Prezydent Polski grozi Gazpromowi
Wizyta Andrzeja Dudy w Czechach
Prezydent Andrzej Duda udał się do Czech, gdzie spotkał się z tamtejszym prezydentem Miloszem Zemanem. Celem spotkania było wypracowanie wspólnych działań w zakresie pomocy zaatakowanej przez Rosję Ukrainie.
W czasie konferencji prasowej, która odbyła się już po spotkaniu, Milosz Zeman chwalił postawę Polski względem konfliktu w Ukrainie. Prezydent Czech powiedział, że Polska stała się głównym obrońcą wartości europejskich i krajem, który "kształtuje wsparcie europejskie wobec agresji Rosji w Ukrainie".
Prezydent Czech mówił także, że jeszcze nigdy wzajemne relacje między Polską a Czechami nie były aż tak dobre jak teraz.
Po przezwyciężeniu tego kryzysu będziemy mogli odetchnąć, będziemy mówili, że świat się zmienił i jest inny niż przed tą wojną - mówił Zeman.
Andrzej Duda zapowiedział kroki prawne wobec Gazpromu
Andrzej Duda podziękował Zemanowi za wsparcie i ujawnił, że rozmawiał z prezydentem Czech na temat uchodźców, wsparcia Unii Europejskiej, a także o zbliżającym się szczycie NATO w Madrycie.
Dodał także, że celem dzisiejszej wizyty jest koordynacja wsparcia dla Ukrainy.
Duda odniósł się także do odcięcia Polsce gazu przez Rosję. Przypomnijmy, że Gazprom odciął naszemu państwu dostawy gazu, bo nie zgodziliśmy się na to, by uiszczać opłaty w rublach.
Zapewniam moich rodaków, że nie będzie braków dostaw gazu. Poradzimy sobie z tym, także w ramach współpracy europejskiej. Zostaną podjęte odpowiednie kroki prawne wobec Gazpromu za naruszenie zasad umowy ws. dostaw gazu - zapowiedział prezydent Andrzej Duda.