Terlecki do dziennikarza: Niechże się pan odwali
Szokująca wypowiedź Terleckiego
Do nieoczekiwanego zdarzenia z udziałem Ryszarda Terleckiego doszło w czasie ubiegłotygodniowego XXXI Forum Ekonomicznego w Karpaczu. Wicemarszałek Sejmu szybkim krokiem próbował opuścić budynek, gdy został zaczepiony przez dziennikarza TVN 24. Cała sytuacja została nagrana przez kamery stacji telewizyjnej.
Reporter próbuje zaczepić Terleckiego i zadać mu krótkie pytanie. Odpowiedź wicemarszałka Sejmu była błyskawiczna.
Niechże się pan odwali - odpowiada Terlecki.
Czy to jest dobry pomysł, żeby premier w tym momencie objeżdżał kraj? - dopytuje nieustępliwy dziennikarz TVN 24.
Wicemarszałek Sejmu odwraca się jednak plecami do dziennikarza i szybko odchodzi.
To nie pierwszy incydent z udziałem Terleckiego
Przypomnijmy, że do innej skandalicznej sytuacji doszło w listopadzie 2021 roku, gdy pani Magda z Krakowa podczas wizyty w jednej z krakowskich galerii handlowych spotkała wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego.
Chciałabym tylko powiedzieć, że to, co dzieje się w kraju, to, co robicie kobietom, to jest po prostu karygodne - powiedziała kobieta do Terleckiego.
Odpowiedź wicemarszałka była krótka. Stwierdził on, że "kobieta jest kretynką". Na tę kontrowersyjną wypowiedź zareagowała sejmowa komisja etyki poselskiej, która ukarała Ryszarda Terleckiego poprzez publiczne zwrócenie mu uwagi.
Terlecki pytany o sprawę, powiedział, że nie zamierza przeprosić kobietę, którą obraził. W jego ocenie "nasłuchała się Donalda Tuska i myśli, że chamstwem i agresją zdobywa się popularność, a to jest ordynarne chamstwo i to, co usłyszała, to jest najdelikatniejsze, co można powiedzieć na ten temat"