Atak rakietowy na Lwów. Co najmniej 7 osób nie żyje
Atak rakietowy na Lwów. Są ofiary śmiertelne
Mer miasta Andrij Sadowy poinformował rano, że doszło do pięciu ataków na Lwów. Miały być to konkretne ataki na infrastrukturę miasta.
Doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego Mychajło Podolak podał, że ataki zostały przeprowadzone na "starą część Lwowa".
Pięć mocnych uderzeń rakietowych na infrastrukturę cywilną starego europejskiego Lwowa. Rosjanie nadal barbarzyńsko atakują z powietrza miasta ukraińskie - napisał Podolak na Twitterze.
Nad miastem (dokładnie w południowo-zachodniej części) mają się unosić potężne kłęby dymu.
#Lviv one hour ago. At least 5 #Russia missiles hit the Western city. Train station and storage units were targeted. pic.twitter.com/rzMEbcs70z
— Lesia Vasylenko (@lesiavasylenko) April 18, 2022
Co najmniej 7 osób nie żyje
Rośnie liczba ofiar poniedziałkowego ataku. Media początkowo informowały, że śmierć poniosło 5 osób, a później, że 6. Jak jednak potwierdziła Depesza.fm, w ataku zginęło co najmniej 7 obywateli Ukrainy. Rannych jest 11 osób.
Miały miejsce cztery trafienia w magazyny, które nie są obecnie wykorzystywane przez wojsko, oraz jedno trafienie w stację obsługi samochodów. Zginęło siedem osób, według wstępnych danych 11 zostało rannych - potwierdził szef obwodu lwowskiego Maksym Kozycki w trakcie briefingu prasowego.
Pociski spadły w obiekty wojskowe, a także w rejon koło obiektów kolejowych. Nie ucierpieli pasażerowie ani kolejarze.
Ruch pociągów we Lwowie wznowiono, będą nieznaczne opóźnienia pociągów. Odnowimy uszkodzoną infrastrukturę - napisano w komunikacie ukraińskich kolei państwowych na Telegramie.