MIKHAIL KLIMENTYEV/AFP/East News

Macron znowu dzwoni do Putina. Miedwiediew nawołuje Europejczyków do buntu

Przejdź do galerii zdjęć
Dawno nie rozmawiali. Sam Emmanuel Macron zniknął na jakiś czas, biorąc widocznie urlop od niezliczonych rozmów telefonicznych z Władimirem Putinem. Jak stęskniony przyjaciel, nie wytrzymał jednak ciszy i znów zadzwonił. Gorący piątek ochłodził typowym dla siebie dowcipem Dmitrij Miedwiediew: Działajcie, europejscy sąsiedzi! - nawoływał.

Macron rozmawiał z Putinem

Jak podają źródła kremlowskie, "z inicjatywy francuskiej" doszło do rozmowy telefonicznej między prezydentami Emmanuelem Macron i Władimirem Putinem. Głównym tematem miała być sytuacja w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej.

Omówiono różne aspekty sytuacji wokół Ukrainy. Władimir Putin podkreślił, że systematyczne ostrzeliwanie przez ukraińskie wojsko terenu elektrowni atomowej w Zaporożu stwarza niebezpieczeństwo katastrofy na dużą skalę, która może doprowadzić do skażenia radiacyjnego rozległych terytoriów - podaje Kreml

Nie wiemy, co na twierdzenie o "systematycznym ostrzeliwaniu elektrowni przez ukraińskie wojsko" odpowiedział prezydent Francji, ale jakieś porozumienie - przynajmniej ustne - udało się osiągnąć. Władimir Putin miał zgodzić na wysłanie do obiektu misji Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej. Rosja ma, według zapewnień rosyjskiego przywódcy udzielić wszelkiej pomocy niezależnym ekspertom. Co by świat zrobił bez "negocjatora" z Pałacu Elizejskiego?

Cotygodniowy skecz Dmitrija Miedwiediewa

Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Rosji Dmitrij Miedwiediew przyzwyczaił nas, że co tydzień występuje z nowym repertuarem. Każdy skecz jest jednak podobny do poprzedniego i opiera się na tych samych zasadach: wyszydzić Zachód, obrzydzić światu Ukrainę, wywyższyć Rosję.

LILLIAN SUWANRUMPHA/AFP/East News

Trochę już Miedwiediewowi brakuje koncepcji, ale nadal jako komik z Kremla nie jest zły. Trochę się poboimy, trochę się pośmiejemy. Zawsze po cotygodniowym "numerze Miedwiediewa" następuje pewne katharsis i wszyscy - choć wstydzimy się przyznać - czekamy na jego występy.

Tym razem były rosyjski prezydent zaapelował do - uwaga - narodów europejskich, czyli do ciebie między innymi czytelniku.

Działajcie, europejscy sąsiedzi! Nie siedźcie cicho. Pociągnijcie swoich przygłupów do odpowiedzialności. A my was usłyszymy. Korzyść jest oczywista – zimą w towarzystwie Rosji jest znacznie cieplej i wygodniej niż w dumnej samotności z wyłączoną kuchenką gazową i zimnym kaloryferem - napisał Miedwiediew

To miłe, że zwraca się do nas jako do "sąsiadów". Ukraina co prawda też sąsiaduje z Rosją i trochę nie najlepiej na tym sąsiedztwie wyszła. My, Polacy również mamy kilka historii związanych z bliskim położeniem Rosji. Miedwiediew apeluje o przywrócenie normalnych sąsiedzkich relacji i robi z właściwym sobie szacunkiem dla innych nacji i punktów widzenia: "durni politycy, szaleni Polacy, żebracy Bałtowie i Finowie, którzy biegną do NATO" - kurtyna.

Zobacz galerię zdjęć: Najlepsze memy o Putinie
Autor:
redaktor depesza.fm
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Obserwuj nas na
Udostępnij artykuł
Facebook
Twitter
Następny artykuł