POLSKA I ŚWIAT To, co najważniejsze
Messi do Lewandowskiego: Zasłużyłeś na Złotą Piłkę
Argentyńczyk podniósł trofeum po raz siódmy. Na nic zdało się zaklinanie rzeczywistości przez polskich komentatorów, wsparcie niemieckiego środowiska piłkarskiego i powszechne zachwyty nad grą polskiego kapitana. Lewandowskiego od pierwszego miejsca dzielą zaledwie 33 punkty, czyli różnica kilkunastu głosów w skali całego świata. To wyraźnie pokazuje poziom, na który wdrapał się Lewandowski swoją ciężką pracą. Między drugim miejscem a trzecim, na którym znalazł się Jorginho jest przepaść - 120 punktów. Cristiano Ronaldo, czyli 5-krotny zdobywca tytułu najlepszego piłkarza świata i jeden z najwybitniejszych przedstawicieli tej dyscypliny skończył tegoroczny plebiscyt na miejscu szóstym, ze stratą 400 punktów do Polaka.
Klasę Roberta Lewandowskiego docenił sam zdobywca Złotej Piłki. Messi zwrócił się do Polaka tymi słowy:
Chciałbym wspomnieć o Robercie Lewandowskim. To był prawdziwy zaszczyt konkurować z tobą. Wszyscy wiedzą, że zasłużyłeś na zwycięstwo w zeszłym roku. Myślę, że "France Football" powinien przyznać ci Złotą Piłkę za 2020 rok. Powinieneś mieć ją w domu.
Na pocieszenie, France Football przyznało Lewandowskiemu tytuł najlepszego napastnika. Sam Lewandowski, wydawał się być pogodzony z losem i dał zrozumienia, że znał wyniki plebiscytu przed ich ogłoszeniem. W TVP Robert Lewandowski podsumował swoje osiągnięcia:
Doceniam to, co zrobiłem. Zrobiłem wszystko. Wcześniej na ten szczyt weszły tylko dwie osoby. To pokazuje, na jaki poziom doszedłem. To dla mnie najważniejsze.