CHRISTIAN SPICKER/AFP/East News

Scholz: Niemcy chcą wziąć odpowiedzialność za Europę. Polska jest przeciw

Kanclerz Olaf Scholz zadeklarował, że Niemcy chcą wziąć odpowiedzialność za Europę. Jego zdaniem Unia Europejska powinna stać się czołowym geopolitycznym przywódcą. Na przewodnictwo naszych zachodnich sąsiadów w Unii Europejskiej nie zgadza się rząd w Polsce.

Przyszłość Unii Europejskiej według Olafa Scholza

Kanclerz Olaf Scholz zabrał głos w sprawie przyszłości Unii Europejskiej. W wywiadzie udzielonym na początku tygodnia redakcji "Frankfurter Allgemeine Zeitung" szef niemieckiego rządu stwierdził, że Unia Europejska powinna być bardziej suwerenna" i odgrywać rolę "geopolitycznego gracza", szczególnie w kwestiach polityki obronnej. Dodał także, że Niemcy są gotowe wziąć odpowiedzialność za Unię, "integrować oraz wspólnie kierować" polityką organizacji.

Zdaniem gazety "zachwycone" propozycją Niemiec mają być władze Francji. Według ministra do spraw europejskich Francji Laurence Boone jest to bardzo dobry pomysł, a godna pochwały jest też zasada "wspólnego kierowania".

Stawiamy czoło wyzwaniom nie jako Niemcy i Francja, lecz jako Europejczycy - podkreślił francuski minister.

Jednym z pomysłów "nowej Unii Europejskiej" jest zlikwidowanie prawa weta i podejmowanie decyzji zgodnie z zasadą jednomyślności.

GABRIEL BOUYS/AFP/East News

Polacy mówią "nie"

Gazeta zauważa, że rząd Prawa i Sprawiedliwości w Polsce uznał propozycję Niemiec za "zwykłą arogancję".

Ten, kto popełnił "tak ciężkie błędy" jak Niemcy, uzależniając kraj od dostaw gazu i błędnie oceniając Rosję, nie powinien pretendować do roli narodu przywódczego. Gdzie tu miejsce na takie tezy? - stwierdził sekretarz stanu w polskim MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk, dodając, że wiele państw jest rozczarowanych postawą Niemiec.
Autor:
redaktor depesza.fm
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Obserwuj nas na
Udostępnij artykuł
Facebook
Twitter
Następny artykuł