Eksterminacja na przemysłową skalę. Bruksela zszokowana odkryciami pod Iziumem
Program eksterminacji
Cieszymy się - prawie wszyscy - ze skutecznej kontrofensywy sił ukraińskich i odbiciu okupowanych terytoriów. Wraz z dobrymi wieściami napływają jednak te makabryczne. 450 anonimowych grobów w miejscu masowego pochówku odkrytego pod Iziumem, jest straszliwym znakiem obecności Rosjan na tych ziemiach.
Agnieszka Legucka z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych jest daleka od uznania tego mordu za objaw spontanicznego okrucieństwa. Przypomina, że w rosyjskiej propagandzie Ukraińcy są przedstawiani dokładnie tak, jak Żydzi czy Słowianie w narracji hitlerowców: jako podludzie, którzy albo mogą służyć celom wielkiego imperium, albo zasługują na zagładę.
To jest bardzo konsekwentne, metodyczne działanie nakierowane na to, by wyselekcjonować tych, którzy są gotowi na współpracę z władzami okupacyjnymi i tych, którzy są skazani na śmierć. Mamy do czynienia regularną eksterminacją narodu ukraińskiego ze strony państwa, które chce nie tylko podbić dane terytorium, ale również dokonać zbrodni na ludzkości - twierdzi ekspertka
Bruksela w szoku. Znów
Unia Europejska ponownie jest w szoku po ujawnieniu przez Kijów, że w rejonie Iziumu znaleziono zbiorowe mogiły, a w nich ciała noszące ślady tortur. A nie powinna być.
Rosja dała już wystarczająco wiele powodów w trakcie trwania tej wojny, że jest zdolna do każdego okrucieństwa.
Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell potępił zbrodnie i zapowiedział, że Rosja, jej przywódcy i wszyscy zaangażowani w masakry zostaną pociągnięci do odpowiedzialności. Władze Wspólnoty mają wesprzeć wszelkie wysiłki, które będą prowadzić do tego celu.
ilitarna agresja Rosji pozostawia ślad krwi i zniszczenia na całej Ukrainie. Tysiące cywilów zostało już zamordowanych, o wiele więcej było torturowanych, nękanych, napastowanych seksualnie, porwanych lub przymusowo przesiedlonych. To nieludzkie zachowanie sił rosyjskich, z całkowitym lekceważeniem międzynarodowego prawa humanitarnego i konwencji genewskich, musi się natychmiast skończyć - stwierdził Borrell